W Bolimowie ruszyła akcja zbiórki nowych bądź mało używanych pluszaków, które mają być rozdawane dzieciom - ofiarom wypadków.
Każdego dnia na drogach dochodzi do groźnych wypadków. Wśród poszkodowanych często są dzieci, dla których wypadek, pobyt w karetce, szpitalu wiąże się z szokiem i ogromnym stresem. Z pomocą w takich chwilach mają przyjść "Misie ratownisie".
Chodzi o zebranie oraz przekazanie miśków do jednostek straży pożarnych, zespołów ratownictwa medycznego i innych służb, aby były one wsparciem dla najmłodszych w ciężkich chwilach. Przestraszone dziecko szybciej się uspokaja, kiedy może do siebie przytulić maskotkę. Akcja, w którą może włączyć się każdy, prowadzona jest przy współpracy OSP Bolimów, Gminnego Ośrodka Kultury w Bolimowie oraz Zespołu Szkolno-Przedszkolnego im. H. Dąbrowskiego. Miśki można dostarczać do GOK bądź SP w Bolimowie przez cały październik.
"Miś ratowniś" ma przypominać domowe ciepło, czułość rodziców i dawać poczucie bezpieczeństwa, czyli wszystko to, co dziecko traci w wyniku wypadku, pożaru. Jak podkreślają specjaliści, w sytuacjach, kiedy potrzebne jest znalezienie zastępczego źródła oparcia, odwrócenie uwagi czy nawiązanie kontaktu, pluszak może okazać się bardzo pomocny. Organizatorzy liczą na duży odzew społeczny. Zabawki potrzebne są w dużych ilościach, ponieważ każdy maluch przekazaną mu przytulankę będzie mógł zabrać do domu, szpitala.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.