W ciągu dwóch tygodni związki zawodowe i pracodawcy mają przedstawić propozycje w sprawie wprowadzenia pracy zdalnej do kodeksu pracy. Rząd chce, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać w I kwartale 2021 - czytamy w środę w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Jak wskazała gazeta, minimalna wysokość ryczałtów dla zatrudnionych, problemy z zapewnieniem bhp na przykład w domu pracownika, zachowanie odrębnych przepisów o telepracy - to przykładowe tematy, jakie partnerzy społeczni poruszali w trakcie wczorajszego posiedzenia zespołu ds. prawa pracy Rady Dialogu Społecznego.
Rząd, związki zawodowe i pracodawcy rozpoczęli negocjacje w sprawie wdrożenia na stałe przepisów o pracy zdalnej. Bazą jest roboczy projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - czytamy.
Według wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisława Szweda, jeśli kierunki zmian w nim przedstawione uzyskają akceptację partnerów społecznych, to stanie się oficjalnym projektem rządowym. "Wydaje się, że I kw. przyszłego roku to optymalny termin na wejście w życie takich zmian" - powiedział Szwed.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.