„Tylko ten, kto ma osobistą relację z Jezusem, zachowa wiarę” – podkreśla kard. Willem Eijk w wywiadzie-rzece o realiach życia w zsekularyzowanej Holandii. Wskazuje, że „Kościół w tym kraju przeżywa obecnie jeden z największych kryzysów wiary w swej historii”. Arcybiskup Utrechtu nie traci jednak nadziei, stąd tytuł książki „Bóg mieszka w Holandii”.
Książka opowiada szczegółowo o zmierzchu wiary katolickiej w tym jednym z najbardziej zsekularyzowanych krajów świata. Na 17 mln mieszkańców katolików jest tam niespełna 3,5 mln, z czego zaledwie 150 tys. uczęszcza regularnie na niedzielną Mszę. Z każdym miesiącem kolejne kościoły zamieniane są na restauracje, muzea i obiekty sportowe.
„Konsekwencją minionych «postępowych» dekad rewolucyjnego pokolenia ’68 jest to, że zarówno sami pasterze, jak i wierni nie wiedzą już, co stanowi istotę ich wiary. Króluje hiper-indywidualizm a społeczeństwo jest coraz mniej tolerancyjne dla tych, którzy myślą inaczej niż nakazuje główna ideologia” – podkreśla kard. Eijk. Wskazuje, że w ciągu minionych lat Kościół i wiara zostały totalnie wyrzucone poza nawias społeczeństwa.
„Ten, kto otwarcie przyznaje się do Chrystusa i ma chrześcijańskie poglądy m.in. co do małżeństwa, etyki seksualnej i ochrony życia od początku do naturalnej śmierci, postrzegany jest jako odstający od ogółu odmieniec” – podkreśla arcybiskup Utrechtu. Wskazuje, że Kościołowi w Holandii wielką szkodę wyrządziło stopniowe odchodzenie od sakramentów i tworzenie „własnej liturgii”, gdzie np. czytania mszalne były zastępowane dowolnymi tekstami, a także wdrażanie „postępowej moralności”. „Dopiero kiedy zrobimy prawdziwy porządek we własnym domu, Kościół będzie w stanie na nowo ewangelizować świat” – podkreśla kard. Eijk.
Prymas Holandii wyznaje, że nadzieję budzą nowe powołania oraz młode pokolenie, które naprawdę szuka swego miejsca w Kościele i nie zadowala się bylejakością. „W Holandii wciąż mamy ludzi, którzy prawdziwie wierzą i modlą się oraz mają osobistą relację z Jezusem. Stajemy się Kościołem z wyboru, gdzie ludzie chcą żyć według wiary. To oni są nadzieją na nowy początek Kościoła w naszym kraju.” – zaznacza kard. Eijk w książce „Bóg mieszka w Holandii”. Ten wywiad-rzekę przeprowadził z nim włoski dziennikarz Andrea Galli, książka ukazała się nakładem wydawnictwa Ares.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.