„Dzień pamięci o ofiarach przemocy na tle religijnym to konkretny znak, że wspólnota międzynarodowa angażuje się coraz bardziej w budowanie pokoju na świecie” – powiedział w wywiadzie dla rozgłośni papieskiej kard. Miguel Ángeli Ayuso Guixot, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. Jest on obchodzony po raz drugi. Został ustanowiony przez Zgromadzenie ogólne ONZ w 2019 roku.
Purpurat uznał za bardzo ważne, aby prawo międzynarodowe było stosowane wobec osób nadużywających religii do zasiewania nienawiści i przemocy oraz, aby przywódcy religijni formowali swoich wyznawców w autentycznym przyswajaniu sobie wartości płynących z ich wiary. Znaczenie posiada również wzajemny szacunek dla miejsc kultu, jak mówi tegoroczne przesłanie papieskiej rady na zakończenie Ramadanu.
„To, co według mnie należałoby przede wszystkim zaproponować, to podążanie drogą wychowania do prawdziwych wartości religijnych. Odpowiedzialność za to, jak wychowywać do prawdziwych wartości, aby nowe pokolenie wierzących było naprawdę solidnie zakorzenione w wartościach swoich tradycji, ponoszą liderzy religijni. Ważne jest także wychowanie do poszanowania i promowania praw obywatelskich – podkreślił kard. Ayuso Guixot. – Uważam, że potrzebne jest wciąż przypominanie władzom świeckim i areligijnym, że każdy członek naszego społeczeństwa powinien być uznawany i doceniony, by można było tworzyć społeczeństwo zjednoczone wokół wspólnego dobra, które oddali widmo wszelkiego ekskluzywizmu. Jedynie wychodząc od różnic i mając do siebie nawzajem szacunek można budować bardziej bezpieczne społeczeństwa.“
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Kościele katolickim na świecie.
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.