Co wielkiego zrobił Jan Paweł II? Przyszłe pokolenia zauważą pewnie coś, o czym my chyba zapomnieliśmy.
W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku pewien profesor mawiał, że jeśli przyszłe pokolenia zapomną o charyzmie Jana Pawle II, to i tak w historii zapisze się jako ten, za którego czasów ogłoszono nowy Kodeks prawa kanonicznego. Idąc tym tokiem rozumowania myślę, że patrząc na dokonania tego pontyfikatu zapomina się o jeszcze jednym wielkim dziele powstałym z inspiracji Papieża-Polaka: stanowiącym kompendium tego, w co Kościół wierzy, Katechizmie Kościoła katolickiego. Jutro minie 18 lat od wydanego przez Jana Pawła II w konstytucji Fidei Depositum zarządzenia, by go opublikować.
W historii Kościoła tego rodzaju dzieł nie było wiele. I chyba tylko wydany po Soborze Trydenckim Katechizm Rzymski (Katechizm Trydencki, Katechizm dla proboszczów) miał podobną rangę. W czterech działach – Wyznanie wiary, Celebracja misterium chrześcijańskiego, Życie w Chrystusie i Modlitwa chrześcijańska – zebrano w nim wszystko co najważniejsze w nauczaniu Kościoła. Rzecz nie do przecenienia dla tych, którzy szukają jasnego wyjaśnienia, w co właściwie Kościół wierzy i jak jego wierni mają żyć.
Nie jest pozycją łatwą. Nie tylko dlatego, że ma ponad siedemset stron i jego opasłe tomisko już samą objętością budzi respekt. Nienawykłemu do teologicznego języka może sprawiać trudności tam, gdzie jego autorzy, nie chcąc wchodzić w szczegóły, posłużyli się jedynie lakonicznymi podsumowaniami rozległych zagadnień. Jednak na pewno niejednemu zagubionemu mógłby pomóc w systematycznym poznaniu autentycznego nauczania Kościoła. Niestety, chyba odszedł trochę w zapomnienie.
Zadowoleni, że dzieci i młodzież uczą się religii w szkole ciągle nie mamy pomysłu na bardzo potrzebną katechezę dorosłych. Jak ściągnąć ich do kościoła na coś więcej, niż tylko niedzielna Msza? A może nie trzeba? Chyba nie za dobrze wykorzystujemy to, co już mamy. Właśnie niedzielną Mszę, czasopisma katolickie i takowe rozgłośnie. I internet, który często traktowany jest tylko jako rodzaj tablicy ogłoszeń. Wśród tych niewykorzystanych spraw jest także Katechizm Kościoła katolickiego. Od jutra pełnoletni już owoc Soboru i pontyfikatu Jana Pawła Wielkiego.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.