Mocimboa da Praia, portowe miasto, w bogatym w ropę północnym regionie Mozambiku, zostało w środę przejęte przez oddziały dżihadystów. Do zdarzenia doszło po serii ataków, jakie miały miejsce od niedawna w tym regionie.
Stoi za nimi Prowincja Środkowoafrykańska Państwa Islamskiego (ISCAP) - która jest powiązana z ISIS. Na celu mają utworzenie kalifatu w tym regionie Afryki.
Według informacji internetowego dziennika Moz24Horas terrorystom udało się przejąć port, zatopiwszy wcześniej pociskiem rakietowym, statek byłego prezydenta Armando Guebuzy.
Mocimboa da Praia położone jest
Według doniesień opublikowanych w środę przez The Armed Conflict Location & Event Data Project (ACLED), obecne walki pomiędzy dżihadystami a siłami rządowymi trwały w tym rejonie od tygodnia.
Wcześniej, pod koniec czerwca islamiści zabili ośmiu pracowników prywatnej firmy budowlanej pracującej dla potentanta gazowego, prowadzącego wielomiliardowy projekt w prowincji Cabo Delgado.
Ataki terrorystyczne w Mocimboa da Praia rozpoczęły się już w 2017 r. Od tamtego czasu rozprzestrzeniły się na pozostałe obszary Cabo Delgado.
Wg. ACLED około 1300 osób w północnym Mozambiku straciło już życie z powodu dżihadystów. Organizacje pomocowe działające w regionie podają natomiast, że około 250 000 zostało wysiedlonych.
W ostatnim miesiącu dżihadyści opanowali też inne północne miejscowości, doprowadzając do wysiedlenia tysięcy ludzi.
Ofensywę przeciw ich oddziałom na terenach przygranicznych zapowiedziała już Tanzania.
euronews (em português) Mocímboa da Praia tomada por jihadistas
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.