Zmarła osoba ze Szczyrku, która była zakażona koronawirusem. Poinformował o tym w poniedziałek w południe burmistrz tej miejscowości Antoni Byrdy. Według Ministerstwa Zdrowia, mamy 684 potwierdzone przypadki koronawirusa w Polsce; 36 nowych.
Na podstawie oficjalnej informacji, którą otrzymałem przed chwilą z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego, muszę przekazać przykrą i smutną wiadomość - mamy pierwszą śmiertelną ofiarę koronawirusa w Szczyrku. Zostały wszczęte procedury obowiązujące w takim przypadku" - głosi komunikat burmistrza opublikowany na stronie urzędu miejskiego.
Burmistrz poprosił "w tym trudnym momencie o zachowanie spokoju". "Dbajmy o siebie i przestrzegajmy wszelkich zasad. Jeśli nie musimy, nie wychodźmy z domu" - zaapelował.
Jak ustaliła PAP, 83-latek zmarł w szpitalu w Tychach. Miał choroby współistniejące. Hospitalizowani są też jego bliscy.
„Z ustaleń inspektorów sanitarnych wynika, że mężczyznę jakiś czas temu odwiedziły osoby z Holandii. Gdy pojawiły się niepokojące objawy, mężczyzna trafił do szpitala zakaźnego w Tychach. Niestety, pacjent zmarł” – dodała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. Wszystkie osoby z otoczenia mężczyzny są objęte kwarantanną przez służby sanitarne.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.