Koronawirus. Nie bójmy się prosić o pomoc

Zrobienie zakupów lub wyjście z psem. Coś, co do tej pory stanowiło dla nas zwyczajne codzienne obowiązki, może teraz być sporym problemem. Na szczęście są tacy, którzy chcą pomóc.

Reklama

Dla Łukasza Dmytrowskiego pomaganie jest nieodłącznym elementem życia. Na co dzień wspiera ludzi w ich dążeniu do zdrowego trybu życia. Bycie trenerem to jego zawód, jednak w ostatnich dniach pracy ma niewiele. Ale pomagać pragnie nadal.

 - Siła wewnętrzna karze mi zrobić coś dla ludzi potrzebujących pomocy. Ciężko szukać ludzi na ulicy, to może być nieefektywne. Pomyślałem, że rzucę hasło na Facebooku i może ktoś skorzysta - mówi Łukasz. Liczy na to, że jego propozycja dotrze do osób, które z różnych względów muszą pozostać w domach.

Nie ogranicza swojego wsparcia jedynie do zrobienia zakupów czy wyjścia z pupilem na spacer. Jak mówi, można do niego dzwonić np. w przypadku nagłej awarii lub potrzeby załatwienia pilnych spraw.  

- Pomysły zawsze pochodzą od ludzi, ciężko mi na wszystkie wpaść, nie mam listy rzeczy, których mogę się podjąć. Nie chciałbym ograniczać ludzi. Mam teraz więcej czasu, mam oczywiście też swoje obowiązki, ale one mogą poczekać. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to śmiało może na mnie liczyć - dodaje.

Jest świadomy potencjalnego zagrożenia, dlatego też będzie chciał zachować ­maksymalne środki ostrożności. Prosi o kontakt osoby, które najbardziej potrzebują wsparcia w tych dniach. Jest także gotowy pojechać poza Świdnicę lub zorganizować większą grupę ludzi, którzy tak jak on chcą w tych dniach służyć swoją pomocą.

- Akceptuję ryzyko, wiem, że nie jestem nieśmiertelny. Nie jestem w stanie przewidzieć, jak to się skończy, ale to zależy, jakie będą oczekiwania. Jeśli ktoś będzie chciał, żebym z nim przebywał przez dłuższy czas, to będę musiał to przemyśleć – mówi Łukasz, prosząc o zachowanie w tych dniach zdrowego rozsądku.

Można kontaktować się z Łukaszem poprzez jego profil na Facebooku lub dzwoniąc pod numer telefonu: 600 943 193

Oprócz inicjatyw obywatelskich także różne instytucje organizują pomoc osobom potrzebującym. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Świdnicy uruchomił specjalny punkt informacyjny, gdzie mogą zgłaszać się wolontariusze chętni do pomocy osobom starszym, a także seniorzy, którzy takiego wsparcia potrzebują.

– Zwracam się z apelem, by ci, którzy chcą wesprzeć osoby starsze przede wszystkim poprzez zrobienie bieżących zakupów, zgłaszali się do MOPS jako wolontariusze. Zachęcam też do takiej formy pomocy wobec sąsiadów czy znajomych. Szczególnie zależy nam na pomocy osobom samotnym. Ważne, by osoby najbardziej narażone przez kilkanaście dni nie opuszczały miejsca zamieszkania – mówi Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.

Wolontariat na rzecz osób starszych koordynuje pracownik MOPS Agnieszka Gołacińska pod numerem telefonu 728 415 298 lub e-mail: a.golacinska@mops.swidnica.pl

Pomoc oferują również właściciele "Hotelu Maria" w Wałbrzychu. Od poniedziałku 16 marca seniorzy z terenu miast: Wałbrzych, Świebodzice, Szczawno-Zdrój będą mogli skorzystać z pomocy personelu hotelu, który będzie nieodpłatnie starał się pomóc w codziennym funkcjonowaniu najbardziej potrzebującym. Wiedząc o takich osobach z terenu wyżej wymienionych miast proszę o kontaktować się pod nr. telefonów: 508 223 956, 668 234 933. Tak mogą się zgłaszać również chętni do pomocy wolontariusze.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama