Legenda Stanisława Ligonia odżyła z nową siłą dzięki książce Henryka Grzonki o Ziemi Świętej w obiektywie autora „Wesela na Górnym Śląsku”.
Z zarysowanej na początku biografii Karlika dowiadujemy się, że zdjęcia powstały w latach okupacji niemieckiej, które Ligoń przeżył w Palestynie i na Bliskim Wschodzie. Dotarł tam przez Węgry i Jugosławię, uciekając przed niechybną śmiercią. Czas wygnania spędził twórczo, a praca fotoreportera zaowocowała fotografiami pokazującymi Ziemię Świętą w czasie II wojny światowej. Z tych zdjęć w albumie Grzonki znalazło się 190 obrazów. Utrwalono na nich życie codzienne Arabów, Żydów i chrześcijan różnych obrządków. Oko Karlika okazało się równie czułe co jego celny język.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.