Z tym zawsze jest problem. Ze skalą. A właściwie efektem skali. Bo to, co zmienia nasz świat, to działania w dużej skali. A w naszym zasięgu jest mała skala. Jak przejść z jednej do drugiej?
Po jednym z wykładów podszedł do mnie mężczyzna, który bez większego wstydu przyznał, że pali w piecu śmieci. Wie, że to szkodliwe, ale śmieci palą także jego sąsiedzi. Więc niezależnie od tego, czy on będzie to robił, czy nie, powietrze będzie tak samo duszące. A tak to przynajmniej oszczędza na węglu. Hipokryzja? A gdzie tam, każdy z nas tak postępuje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Nieco się wolnością zachłysnęliśmy i zapomnieliśmy, że o wolność trzeba dbać.