„Świat nieustannie patrzy na nas wierzących i weryfikuje wiarygodność naszej postawy wobec wspólnego domu oraz praw człowieka”. Te słowa Papież skierował do uczestników spotkania organizowanego przez Instytut Dialogu Międzyreligijnego z Argentyny.
W centrum refleksji tego wydarzenia znajduje się dokument: „O ludzkim braterstwie dla pokoju światowego i współistnienia”, podpisany w Abu Zabi, 4 lutego tego roku.
Franciszek podkreślił, że świat potrzebuje współpracy pomiędzy wyznawcami różnych religii oraz ludźmi dobrej woli, którzy pozostają niewierzący. Oczekuje od nich udzielenia konkretnych odpowiedzi na rany dotykające współczesnego świata. Należą do nich: wojny i głód, nędza milionów osób, kryzys środowiskowy, przemoc, korupcja i zepsucie moralne, kryzys rodziny, ekonomii oraz brak nadziei. Dokument z Abu Zabi wzywa do uczynienia kultury dialogu drogą, postawą wzajemnej współpracy, obustronnej znajomości oraz kryterium działania.
“Pozostaje ważne, abyśmy my wierzący, byli budowniczymi pokoju w ludzkich społecznościach. W ten sposób odpowiemy tym, którzy niesprawiedliwie oskarżają religie o podsycanie nienawiści i budzenie przemocy – podkreślił Papież. - W dzisiejszym niestabilnym świecie, dialog pomiędzy religiami nie jest znakiem słabości. On znajduje swoje uzasadnienie w dialogu Boga z ludzkością.”
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).