O dialogu jako wyrazie miłości, kryzysach w małżeństwie i przebaczeniu mówią twórcy Spotkań Małżeńskich Irena i Jerzy Grzybowscy.
Z danych GUS wynika, że jednym z głównych powodów rozwodów, 13 procent, jest niezgodność charakterów. Czy dialog w małżeństwie może pokonać różnice osobowości, które są przyczyną konfliktów?
J.G.: Dobrze jest znać temperament swój i małżonka. Jedni reagują szybko, drudzy wolno, jedni są z natury bardziej wojowniczy, inni ugodowi. Jeśli jakieś zachowania przeszkadzają drugiej osobie, to niech o tym powie. Jeżeli jesteśmy wrażliwi na siebie, słuchamy się nawzajem, to można coś z tym zrobić. Trzeba tu pracy nad sobą i wzajemnymi relacjami. W każdym temperamencie są szanse, ale i zagrożenia. Dialog pomaga w ich zrozumieniu, a nawet zobaczeniu, w jaki sposób to, co na pozór trudne u współmałżonka, może być szansą związku.
I.G.: Dialog służy lepszemu poznaniu, wzajemnemu zrozumieniu, ale w wyniku wysłuchania i zrozumienia trzeba podjąć wspólną decyzję. Jeśli do tego nie dochodzi, trzeba cierpliwie kontynuować dialog.
Często jedna strona jest silniejsza i narzuca swoje zdanie, nawet jeśli towarzyszy temu dialog.
I.G.: Jeżeli ja odczuwam zdanie drugiej strony jako narzucone, to znaczy, że nie doszło jeszcze do prawdziwego dialogu. Fundamentem dialogu jest chęć zrozumienia, życzliwość, bezinteresowność. Trzeba wystrzegać się manipulacji, dążenia do osiągnięcia swojego celu, np. doprowadzenia do sytuacji, że współmałżonek zaczyna poddawać się mojej opinii, choć ma inne zdanie. Miłość szanuje inność drugiego człowieka.
Jakie miejsce w Waszym doświadczeniu dialogu zajmuje wiara?
J.G.: Gdy pytali Pana Jezusa, jakie jest największe przykazanie, odpowiedział, że miłość Boga i bliźniego. Mówił też: „Po tym poznają, żeście uczniami moimi, jeżeli miłość mieć będziecie jeden ku drugiemu”. Zachęcał też: „Trwajcie w miłości mojej”. Nasze 40-letnie doświadczenie z tysiącami małżeństw pokazało, że trwać w miłości Jezusa to właśnie dbać o dialog w swoim związku. Stąd drogą do wypełniania przykazania miłości jest szukanie, w jaki sposób się pełniej słuchać, rozumieć, dzielić sobą, a nade wszystko przebaczać. Jeżeli tak będziemy żyli, to będzie to oznaczać, że jesteśmy uczniami Jezusa. Świadomość, że dialog jest drogą do świętości, jest niesłychanie ważna. Znamy wiele małżeństw, które latami się kłóciły, były skonfliktowane, a dialog, którego doświadczyły, zmienił ich życie. Mówią wprost, że bez Boga byłoby to niemożliwe.
I.G.: Spotkania Małżeńskie w 100 procentach opierają się na wierze i łasce Bożej, choć ich uczestnicy odkrywają to na ogół dopiero po rekolekcjach. Łaska Boża daje nam zdolność bezinteresowności, czyli nieszukania jedynie swojego interesu. Bez zakorzenienia w miłości Bożej ryzyko interesownego prowadzenia rozmowy, manipulacji jest niezwykle duże. Ale to dzięki dialogowi, dzięki zatrzymaniu się w pędzie codziennego dnia na naszych rekolekcjach małżonkowie często doświadczają Bożej obecności w swoim życiu na nowo.
Wspomnieli Państwo o przebaczaniu w małżeństwie. Najczęstszą przyczyną rozwodów, 14 procent, jest zdrada. Pewne zachowania współmałżonka niezmiernie trudno jest wybaczyć.
J.G.: Jest to trudne szczególnie dla osób emocjonalnych i długo trzymających w sobie urazy, ale jest możliwe, a nawet konieczne. Zdrada jest często skutkiem długiego procesu odchodzenia małżonków od siebie. A druga strona musi mieć świadomość, że też ma jakiś udział w tym, że doszło do zdrady.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.