Nowa droga celibatu

Celibat został rozeznany przez ojców Kościoła jako dar Boży wspomagający powołanie do kapłaństwa i jest on przyjmowany wolną decyzją przyszłego księdza. Nikt nikogo nie zmusza do wybrania tej drogi.

Reklama

Wśród wielu rozmów jakie można usłyszeć na temat celibatu, dzieliła się kiedyś z głębokim żalem jedna ze zgorszonych osób. Widziała i nie tylko ona jak młody wikary wychodził wiele razy nad ranem z tego samego domu i kto wie, dodała druga osoba, czy od razu nie poszedł do ołtarza odprawić mszę świętą? „Modlimy się za księży, ale w takich sytuacjach gdy się to powtarza trzeba coś z tym zrobić, bo to gorszy ludzi, a ci co nie chodzą do kościoła śmieją się nam w twarz, mając jeszcze jeden argument - dodała ze zdenerwowaniem. Gdy nie pomogła rozmowa, którą zdecydowaliśmy się podjąć z wikarym, jedna osoba poszła do proboszcza. Okazało się - bezskuteczne. Ktoś dodał, że proboszcz ma podobny problem, czyż mógł być autorytetem? A może młody ksiądz nauczył się od swojego proboszcza jak sobie radzić z celibatem - podsumował ktoś inny z oburzeniem i dodał, jak tak można! Wielu małżonków z różnych względów, np. z powodu choroby jednej ze stron, żyje jak celibatariusze w małżeństwie i nie zrywają przysięgi, bo chcą być wierni raz złożonemu słowu Panu Bogu! Mamy wielu wspaniałych i świętych księży, o których się nie mówi i nie pisze, a wszystkie te niezdrowe sytuacje, tak nagłaśniane to jednostki, jednak rzeczywiście są tacy, którzy powinni zastanowić się czego chcą w życiu. Chyba, że zniesiemy celibat, bo po co to udawanie”.

Znieśmy celibat?

Wobec takich czy podobnych sytuacji coraz częściej słyszy się postulat zniesienia celibatu księży. Niewiele natomiast mówi się o tym, co może pomóc, aby żyć godniej i owocniej w tak obranej drodze. Stwierdza się, że to, co będzie miał do zrobienia przyszły Papież to właśnie uporanie się z tym problemem. Oczywiście, że byłoby to krokiem w tył w rozwoju Kościoła patrząc na rzeczywistość celibatu i realizację jego posłannictwa w świecie. Choć celibat generalnie wprowadzono w Kościele dopiero w XI wieku i jest to jeden z silniejszych argumentów, aby go znieść, to jak mi powiedział kiedyś, starszy ksiądz; „to jednak więcej dobra jest w Kościele z tego, że obowiązuje celibat i niektórzy go nie przestrzegają niż gdyby zniosłoby się go całkowicie”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama