Jest najstarszym z lubelskich kościołów; przy jego budowie pomagali jeńcy krzyżaccy. Zbudowany jako wotum wdzięczności za wygraną pod Grunwaldem i pokonanie wielkiego mistrza krzyżackiego kościół Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej, zwany kościołem powizytkowskim, kryje w sobie wiele tajemnic.
Od sierpnia 2009 r. trwają przygotowania do remontu kościoła. Jednak w przypadku tak starych obiektów, zanim zaczną się jakiekolwiek prace, konieczne jest przeprowadzenie szeregu badań. – Po paru miesiącach prac możemy mówić o odkryciu kilku tajemnic związanych z przeszłością tego kościoła. Archeologom udało się dokopać do muru, który według wstępnej oceny jest wcześniejszy niż kościół. To znak, że przed 1412 rokiem mogła w tym miejscu znajdować się kaplica. Badacze dotarli także do poziomu dawnej posadzki, którą stanowiły ściśle poukładane cegły. Wiemy na pewno, że pierwotny poziom kościoła i terenu wokół niego był dużo niższy niż obecny – mówi ks. Dariusz Bondyra, rektor kościoła.
Zajrzeli pod ziemię
Przy okazji wykopalisk znaleziono dwie monety z czasów Jagiellonów, pozostałości trumien i szczątków ludzkich, które chowane były w ziemi otaczającej kościół. – Wiele tajemnic przeszłości odsłoniło także badanie georadarem, który dokładnie skanował posadzkę kościoła, dając obraz na monitorze. Naszym oczom ukazało się osiem krypt zlokalizowanych w różnych miejscach. Wiedzieliśmy wcześniej z dokumentów, które się zachowały, że pod posadzką mamy trzy, tymczasem okazało się, że jest ich osiem. Cześć z nich jest zasypana, a część przechowuje trumny i szczątki ludzkie. Może uda się nam kiedyś udostępnić niektóre zwiedzającym – planuje ks. Dariusz.
aktualna ocena | 4,66 |
głosujących | 30 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super