Szlak, który łączy

Dzięki umowie stowarzyszenie miast-sanktuariów europejskich stanie się nie tylko forum wymiany myśli i współpracy partnerskiej między jego członkami, ale także sposobem na realizację konkretnych programów związanych z turystyką pielgrzymkową.

Inicjatywa współpracy pomiędzy miastami, w których znajdują się sanktuaria, pojawiła się w 1990 r. ze strony ówczesnego mera Lourdes oraz Tadeusza Wrony, prezydenta Częstochowy. W kolejności były zawierane umowy bilateralne z innymi miastami i sześć lat później doszło do podpisania listu intencyjnego o porozumieniu i współdziałaniu miast maryjnych. Podpisało go pięć ośrodków pielgrzymkowych: Lourdes, Loreto, Altötting, Fatima i Częstochowa. Po latach wspólnych doświadczeń przedstawiciele miast uznali, że wobec zmieniającej się sytuacji w Europie, również w zakresie współpracy gospodarczej, i rozszerzenia Unii Europejskiej o kolejne państwa, list intencyjny jest niewystarczający. Należy zatem zawrzeć nową umowę, która określałaby te obszary współpracy, które mogą umożliwić tworzenie wspólnych programów europejskich finansowanych przez Unię Europejską.

Nowa umowa dotyczy poprawy dostępności komunikacyjnej do sanktuariów w układzie tras pieszych, drogowych, kolejowych i lotniczych oraz poprawy jakości usług świadczonych na rzecz pielgrzymów, standaryzacji opieki medycznej nad nimi, wzajemnej wymiany informacji między ośrodkami, a także rozwoju inicjatyw gospodarczych przyczyniających się do tworzenia nowych miejsc pracy. Ważne miejsce w umowie zajmuje punkt mówiący o wzajemnej prezentacji dziedzictwa historycznego, kulturowego i artystycznego, co pozwoli organizować wystawy i konferencje. Umowa daje też możliwość wymiany młodzieży i wolontariatu europejskiego.

W jaki sposób współpracujące ze sobą sanktuaria mogą przyczynić się do zjednoczenia Europy? Tadeusz Wrona, prezydent Częstochowy, odpowiada: - Umowę podpisało pięć miast pielgrzymkowych, ale przecież jest ich więcej. W Lourdes mówiliśmy o tym, że właściwie ten szlak pielgrzymkowy Europy, który zaczyna się w Santiago de Compostela, kończy się aż w Kazaniu. A więc jest to szlak, który łączy i miasta-sanktuaria, i poszczególne państwa, ale łączy też Europę. I dobrze się stało, że ta umowa nie ma tylko charakteru ekonomicznego, technicznego czy organizacyjnego, ale podkreśla, że pielgrzymowanie i turystyka o motywach religijnych to jeden z bardzo istotnych czynników integrujących Europę, powodujących, że docenia się rolę tożsamości narodowej i budowanie więzi. Dlatego uważam, że bliska współpraca tych miast jest również ważna dla jedności europejskiej.

Najbliższe spotkanie przedstawicieli miast pielgrzymkowych zaplanowano na przyszły rok. 1 maja w Częstochowie rozpocznie się kongres miast-sanktuariów. Zdaniem prezydenta Wrony, będzie to ważne wydarzenie nie tylko dla Częstochowy, ale także dla Polski i dla Europy. W ramach kongresu poruszone będą dwa tematy. Pierwszy - dotyczący możliwości pozyskiwania pieniędzy z funduszy europejskich na wspólne projekty, drugi zaś - polityki prorodzinnej w Unii Europejskiej i rozwiązań proponowanych przez poszczególne miasta i kraje.

Podpisaniu umowy towarzyszyło jeszcze jedno wydarzenie, które było szczególnie ważne dla Częstochowy. Otóż w obecności merów miast w Lourdes odsłonięto pamiątkową tablicę z nazwą ronda, które otrzymało imię Ronda Częstochowskiego (Rond-point de Częstochowa). Jest ono zlokalizowane przy trasie prowadzącej w Pireneje.