Żyła w XIII wieku na terenie zachodnich Czech. Dziś może być wzorem dla młodych kobiet realizujących powołanie żony i matki. W Czechach została patronką młodych żon i matek, oczekujących potomstwa oraz wychowujących je. Wiele osób prosi ją o wstawiennictwo w czasie choroby. To pobieżna charakterystyka mało znanej w Polsce świętej - Zdzisławy Czeskiej.
Feudalna pani z zamku Lemberk, poznawszy zakon kaznodziejski, zapragnęła znaleźć się w kręgu jego oddziaływania. Z rąk bł. Czesława (1180-1242) - jak głosi legenda - przyjęła za zgodą małżonka habit trzeciego zakonu dominikańskiego dla świeckich, realizujących ideały zakonu w swoim środowisku. Tak więc, żyjąc w rodzinie, będąc czułą żoną i troskliwą matką, stała się siostrą w zakonie kaznodziejskim.
Jako tercjarka zakonu św. Dominika od Pokuty mogła w sobie skupić dary i charyzmaty dwóch stanów: małżeńskiego i konsekrowanego, by postawić je na jednej płaszczyźnie i uczynić dwoma filarami wspierającymi ludzkie możliwości osiągnięcia szczęśliwości doczesnej i wiecznej.
Zdzisława zmarła w 1252 roku i została pochowana w ufundowanym przez siebie klasztorze św. Wawrzyńca w Jablonnem. Wkrótce ludzie modlący się przy jej grobie zaczęli doświadczać cudów, więc nazwano ją wspomożeniem strapionych oraz uzdrowieniem chorych. Kult Zdzisławy zatwierdził w 1907 r. papież św. Pius X, a Jan Paweł II kanonizował ją, nazywając Opiekunką Rodzin, w Pradze 21 maja 1995 r., podczas wizyty apostolskiej w Czechach.
Dziś św. Zdzisława jest czczona jako Patronka istniejącego w Czechach od 1889 r. zgromadzenia sióstr św. Dominika. Od 1947 r. istnieje świecki instytut dominikański Dzieło św. Zdzisławy, którego członkinie opiekują się chorymi w prowadzonym przez siebie domu leczniczym w Litomierzycach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.