Gdy Archanioł oznajmił: „Nie bój się Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan” (Łk 1,13), wszystko zostało między Archaniołem i Zachariaszem.
Kult św. Jana Chrzciciela
Kult św. Jana w Kościele jest bardzo dawny. Sięga początków chrześcijaństwa. Dowodem czci szczególniejszej, jaką jego osobę się otacza, jest sama klasa dzisiejszego święta. Jest ono zaliczane do uroczystości, a więc do świąt klasy najwyższej. Od wieku IV powstają świątynie ku czci św. Jana Chrzciciela. Do najstarszych i najsławniejszych należy Bazylika Św. Jana na Lateranie w Rzymie.
Do najwspanialszych budowli Damaszku należy słynny meczet Dżamije el-Oumawi. Stała tu kiedyś świątynia rzymska, wzniesiona ku czci Jowisza. Cesarz Teodozjusz I Wielki (379-395) zamienił ją na Bazylikę Św. Jana Chrzciciela. Turcy zamienili ją na meczet. Liczy on 131 m długości i 38 m szerokości. W zachodniej części tegoż meczetu znajdować się ma według miejscowej tradycji głowa św. Jana Chrzciciela w przepięknym marmurowym grobowcu, gęsto obwieszonym złotymi lampami. Turcy bowiem czczą świętego Jana jako jednego z proroków.
Powstały nawet zakony ku jego czci. Najwięcej znany w historii Kościoła - to Joannici. W początkach był to zakon rycerski. Ich dom macierzysty powstał przy kościele św. Jana Chrzciciela w Amalfii w Italii w roku 1048. Regułę zatwierdził papież Innocenty II w roku 1130. Nosili oni czarny płaszcz z krzyżem białym. Do Polski sprowadził ich książę Henryk Sandomierski. Mieli swój klasztor w Zagościu. Potem mieli ich znacznie więcej zwłaszcza na ziemiach zachodnich. Po upadku Jerozolimy w roku 1187 przenieśli się do twierdzy Akko, a po jej upadku (1291) na wyspę Rodos. W roku 1522 musieli wyspę oddać Turkom i wtedy Joannici przenieśli się na Maltę. Stąd znana ich nazwa Kawalerów Maltańskich. Sporo też kościołów chlubi się, że posiada relikwie św. Jana Chrzciciela, jak np: czaszka w Amiens we Francji, relikwie kości w drogocennym relikwiarzu w Katedrze w Genui, duża kość w relikwiarzu katedry w Brukseli, czy do roku 1596 pokazywana czaszka Świętego w Toruniu.
Już w V wieku pisze św. Hieronim, że ciało Męczennika było w wielkiej czci w Sebaście w Samarii. Jego relację w tym samym czasie potwierdza Rufin i Teodoret. Pokazywano tam również przez wiele lat ramię Świętego w relikwiarzu. Posiadaniem głowy św. Jana szczycą się nadto: bazylika Laterańska, Lyon, Beauvais, Turyn, Nimes, Aosta, Leon, Burgos. Można by wymienić dosłownie kilkadziesiąt miejscowości, które mają: głowę, ramię, palec, zęby i inne relikwie. Czym to tłumaczyć? Wielką popularnością tego Świętego, którego relikwie chciano mieć wszędzie. Jest rzeczą pewną, że do naszych czasów nie dochowała się żadna pamiątka po św. Janie. Są one świadectwem czasów, które nawet w wątpliwych relikwiach widziały przypomnienie wielkiego proroka Chrystusa i szukały impulsu do jego szczególnej czci.
Kult św. Jana w Polsce
O popularności imienia Jana w Polsce świadczą liczne przysłowia: Chrzest Jana w deszczowej wodzie trzyma zbiory na przeszkodzie.
Święty Jan przynosi jagód dzban.
Jak się św. Jan obwieści, takich będzie dni czterdzieści.
Kiedy się Jasio rozczuli, to go dopiero Matka Boska utuli.
Jutro św. Janek, puść na wodę wianek.
Już św. Jana, ruszajmy do siana.
Patrzaj, jak wiele imion masz z jednego Jana:
Janusza i Hanusa, Iwana, Isztwana, Jaśka, Jasinka, Jacha i Jasiątko.
Jeden ród: wołek, ciołek, krówka i cielątko.
Wielu wybitnych Polaków nosiło w przeszłości to imię.
A oto ważniejsi Polacy, którzy nosili to imię: królowie polscy: Jan I Olbracht (+ 1501); Jan II Kazimierz Waza (+ 1672); Jan III Sobieski (+ 1696); Janusz I (+ 1429); książę mazowiecki; Janusz III (+ 1526), ostatni książę mazowiecki; Janko z Czarnkowa (+ ok. 1367), kronikarz; Jan z Kolna (w. XV), podróżnik, żeglarz; Jan Długosz (+ 1480), pierwszy historyk polski; Jan Kochanowski (+ 1584), poeta; Jan Zamoyski (+ 1605), kanclerz wielki koronny, założyciel Akademii Zamojskiej; Jan Karol Chodkiewicz (+ 1621), hetman wielki litewski; Jan Chryzostom Pasek (+ ok. 1701), pamiętnikarz; Jan Chrzciciel Albertrandy (+ 1808), historyk, pierwszy prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk; Jan Henryk Dąbrowski (+ 1818), generał, twórca legionów polskich we Włoszech; Jan Kiliński (+ 1819), przywódca insurekcji warszawskiej; Jan Czeczot (+ 1847), poeta, przyjaciel Mickiewicza, współzałożyciel Filomatów; Jan Nepomucen Kamiński (+ 1855), aktor; Jan Leon Kozietulski (+ 1821), pułkownik, dowódca pod Samosierrą; Jan Matejko (+ 1893), najwybitniejszy malarz historyczny; Jan August Kisielewski (+ 1918), dramaturg, krytyk literacki; Jan Kasprowicz (+ 1926) poeta; Janusz Kusociński (+ 1940), mistrz olimpijski na 10 km (1932); Janusz Korczak (+ 1942), pedagog, lekarz, zginął dobrowolnie z dziećmi żydowskimi w Treblince; Jan Bułhak (+ 1950), twórca polskiej fotografii artystycznej; Jan Adam Maklakiewicz (+ 1954), kompozytor; Janusz Witold Domaniewski (+ 1954), zoolog, ornitolog; Jan Kiepura (+ 1966), światowej sławy tenor; Jan Czekanowski (+ 1965), antropolog i etnolog; Jan Cybis (+ 1973), malarz; Jan Lechoń (+ 1956), a właściwie Leszek Serafinowicz, poeta.
Ilość miejsc pochodnych od imienia Jana sięga do 670. Wśród nich jest kilka miast np. Janowiec Wielkopolski, Janów Lubelski i Janów Podlaski.
Spośród kościołów wystawionych w Polsce ku czci św. Jana (jest ich ponad 350) wypada wymienić: katedrę warszawską, wrocławską i w Kamieniu Pomorskim, katedrę w Toruniu.
Postać św. Jana Chrzciciela widnieje w herbie 18 miast i osad polskich. Chlubią się nim jako swoim szczególnym patronem: Bielsk, Brzozów, Dobrzyce, Głowno, Kiszkowo, Mysłowice, Nowe Miasto, Nysa, Łasin, Pisz, Pluskowęsy, Proszowice, Puchaczów, Radziejów, Skarszewy, Włazów, Zalewo i Zduny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).