Ikona pojednania

Jan Paweł II marzył, aby osobiście oddać Rosji ikonę Matki Bożej Kazańskiej. To się nie udało, choć ikona do Rosji wróciła. Polecieliśmy do Kazania, aby zobaczyć, co dzieje się z papieskim darem.

Reklama

Chociaż jej pierwszy dom – wielki kompleks monastyru kazańskiego – został zburzony przez bolszewików w latach 30. Na miejscu, gdzie stał sobór kazański i zespół cerkwi, zbudowano fabrykę papierosów, która niedawno splajtowała. Jej ruiny straszą w okolicy. Z kompleksu monastyru kazańskiego ocalały jedynie zabudowania żeńskiego klasztoru z XIX w., w których do niedawna mieścił się internat miejscowego technikum. Przygotowując miejsce dla ikony, doszczętnie zrujnowane miejsce oddano prawosławnym. Odbudowę prowadzi mała, 12-osobowa wspólnota zakonna kierowana przez igumena o. Pitirima (Rybanina). Ikona znajduje się w niewielkiej świątyni umieszczonej nad bramą klasztorną. Wchodzi się tam dość wąskimi, krętymi schodami. Wnętrze nie jest rozległe. Ciągle trwają tam roboty. Stale kręcą się ludzie, modlą się, zapalają świeczki, a przede wszystkim zatrzymując się w skupieniu przed wizerunkiem Maryi, który został umieszczony w bocznym ołtarzu. Można podejść przed ikonę, pomodlić się, złożyć pokłon, ucałować ją przez szybę bądź przyłożyć do niej zakupioną na miejscu kopię, aby w ten sposób niejako nabrała mocy oryginału.



Wierni w skupieniu podchodzą do ikony, modlą się, całują ją, zapalają przed nią świeczki.

Ikona jest niewielka, chyba nie ma nawet 50 cm wysokości. Ubrana jest w drogocenną sukienkę, wysadzaną szlachetnymi kamieniami. W obliczu Madonny przykuwają uwagę jej fantastyczne wielkie oczy, rozwarte tak, jakby dostrzegały inną rzeczywistość. I chyba z tej wiedzy o innym świecie Maryi rodzi się w kącikach ust ciepły uśmiech, a właściwie cień uśmiechu. – Co wyróżnia ten wizerunek wśród innych prawosławnych ikon – pytam o. Pitirima. – Często długo przed nią medytuję. W końcu doszedłem do wniosku, że ona jest inna aniżeli wiele naszych rosyjskich ikon. Nasze mają surowe oblicza albo przeniknięte są mistycznym światłem. A ta się uśmiecha. To nasza prawosławna Gioconda – kończy, wyraźnie zadowolony z tego porównania.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama