Spodobało się Bogu

Z komentarzami i sądami niekiedy warto się powstrzymać. Gdy przed kilkoma miesiącami Franciszek mianował nowego prefekta Kongregacji Doktryny Wiary w niektórych kościelnych mediach wybuchła panika. Arcybiskup Luis F. Ladaria Ferrer SJ miał być, zdaniem niektórych, wcieleniem współczesnego modernizmu, wręcz miażdżącym tradycyjną naukę Kościoła walcem. Znający go dość dobrze ojciec Dariusz Kowalczyk SJ, czytając pojawiające się opinie, nie krył zdziwienia.

Dziś nowy prefekt zaprezentował przygotowany przez Kongregację dokument: Placuit Deo – Spodobało się Bogu, List do biskupów Kościoła o pewnych aspektach zbawienia. Pierwsze zdania, skierowane do dziennikarzy na konferencji prasowej, nie budziły najmniejszych wątpliwości. Dokument, jak powiedział we wstępie do swojej prezentacji abp Ladaria, jest kontynuacją refleksji, podjętej przez kardynała Józefa Ratzingera w bulli Dominus Jesus. Wielu pamięta, z jaką krytyką spotkał się zarówno jej autor, jak i firmujący ją święty Jan Paweł II. Zatem, wbrew oczekiwaniom pewnych środowisk, nie ma zerwania. Jest kontynuacja.

W uzasadniającym dokument wstępie czytamy o zmieniających się warunkach kulturowych. Autor ma na myśli przede wszystkim indywidualizm i przekonanie, że wystarczy rozwinąć naszą relację z Bogiem na poziomie intensywnych uczuć, bez przyjmowania, uzdrawiania i wchodzenia w relacje z innymi i stworzonym przez Boga światem. List, idąc śladem magisterium zwyczajnego papieża, nazywa je współczesnym neo-pelagianizmem i neo-gnostycyzmem. By nie streszczać całości wywodu, posłużymy się podsumowującym niejako wypowiedź cytatem. „Aby lepiej zrozumieć głębię wielkiej nowiny o Chrystusie Zbawicielu, ignorując na chwilę wymienione wyżej tendencje, musimy pamiętać o tym, w jaki sposób Jezus jest Zbawicielem: On nie ograniczył się do wskazania nam drogi spotkania z Bogiem, sposobu, jaki moglibyśmy uczynić naszym, słuchając Jego słów i naśladując Jego przykład. On sam stał się drogą.”

Warto cierpliwie doczytać wystąpienie księdza arcybiskupa do końca. Nie tylko ze względu na cytat z encykliki Deus caritas est. Także ze względu na pewien kontekst, o czym za chwilę. Podsumowując swoje wystąpienie powiedział: „Zbawienia nie można zredukować do wiedzy, praktyki, gnozy lub wewnętrznego uczucia. Jak napisał Benedykt XVI: Na początku bycia chrześcijaninem nie ma etycznej decyzji ani świetnego pomysłu, ale raczej spotkanie z wydarzeniem, Osobą, która nadaje życiu nowy horyzont, a wraz z nim decydujący kierunek (Deus caritas est, 8).

Akcent na dwa ostatnie cytaty położony został z rozmysłem. Wczoraj pojawiła się w sieci grafika, mająca zachęcić młodych do pójścia z Jezusem. Prawdopodobnie wbrew zamiarom autorów wywoła zdziwienie. Można było z niej dowiedzieć się, że „Jezus nie chce być małym fragmentem twojego życia; chce być jego częścią.” Cóż, część w dalszym ciągu jest jedynie fragmentem. Jezus nie chce być częścią życia. Chce być życiem naszego życia. Dlatego tak ważny jest nowy dokument Kongregacji Doktryny Wiary. Nie tylko dla biskupów. Także, jak zauważył podczas prezentacji abp Ladaria, dla wszystkich wiernych.