Narodowa Pielgrzymka Trzeźwości na Jasną Górę.
O konieczności mobilizacji całego społeczeństwa do działań trzeźwościowych mówił na Jasnej Górze Prymas Polski. Abp Wojciech Polak przewodniczył Mszy św. w ramach Narodowej Pielgrzymki Apostolstwa Trzeźwości. Dwudniowa modlitwa była nade wszystko przebłaganiem za grzechy pijaństwa, wielkim wołaniem o wyzwolenie z nałogu i powstanie ogólnopolskiego programu wspierającego działania ograniczające spożycie alkoholu, promujące trzeźwość i abstynencję.
Prymas Polski podkreślał, że dziś „trzeba obudzić sumienia, aby zdawać sobie sprawę, jak wielka jest nasza odpowiedzialność za życie własne i rodziny, za życie Narodu i Kościoła”. Zauważył, że posyłając nas, Jezus liczy, że nie tylko będziemy dobrymi specjalistami, zdolnymi precyzyjnie ocenić współczesne zagrożenia.
„Ale wobec panującej i dominującej kultury użycia i konsumpcji, która przejawia się również agresywną promocją alkoholu i akceptacją dla pijaństwa, sami zdolni będziemy budować kulturę trzeźwości, wolności od uzależnień”.
To właśnie budowanie kultury trzeźwościowej jest głównym celem różnych zadań podejmowanych z inicjatywy Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości określanych jako Narodowy Kongres Trzeźwości.
Przewodniczący Zespołu bp Tadeusz Bronakowski podkreśla, że „trzeźwość i abstynencja muszą stać się w Polsce modne”:
„Polacy muszą nauczyć się postawy: dziękuję nie piję, nie piję, bo bardzo kocham”.
Kongres odbywa się pod hasłem: „Ku trzeźwości Narodu - odpowiedzialność rodziny, Kościoła, samorządu i państwa”.
Biskupi przypominają, że troska o trzeźwość własną, bliskich i wszystkich rodaków, to podstawowy przejaw miłości bliźniego. Ponad trzy miliony Polaków pije alkohol ryzykownie i szkodliwie. Jako społeczeństwo spożywamy go coraz więcej a piją coraz młodsi.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.