Zdaniem władz Algierii budynek jest w złym stanie technicznym i grozi zawaleniem.
Władze Algierii podjęły decyzję o zburzeniu kościoła katolickiego w miejscowości Sidi Moussa, 25 km od stolicy kraju. Ich zdaniem budynek jest w złym stanie technicznym i grozi zawaleniem.
Nie podjęto, niestety, decyzji o jego odnowieniu ani o wpisaniu go na listę dóbr narodowych.
Jednocześnie poinformowano, że na tym miejscu zostanie wybudowany meczet oraz szkoła koraniczna.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).