W tym dniu można zaobserwować stuprocentową frekwencję dzieci i rodziców oraz swoistą galę w kościele. To wszystko jest potrzebne i ważne, o ile nie zasłania Jezusa przychodzącego do serc dzieci, które Go naprawdę kochają.
Jak uważa, katecheza dla rodziców odbywająca się cyklicznie w parafiach na kilka miesięcy przed Pierwszą Komunią św. teoretycznie powinna uchronić przed sytuacją, kiedy ta łaska trafia w próżnię i nie zostaje przyjęta. Jak to ma miejsce w czasie uroczystości komunijnych, obok dziecka, księdza i katechety powinni blisko stać rodzice: iść z nim w niedzielę do kościoła, modlić się z nim codziennie, wyjaśniać w miarę możliwości podstawowe prawdy wiary i zasady etyczne – dodaje.
– Każdy katecheta oczekuje od rodziców większej współpracy na polu wprowadzania dziecka w życie chrześcijańskie. W tym roku szkolnym uczę w zerówce, klasach pierwszych i drugich szkoły podstawowej. Część z dzieci, które wkrótce przyjmą Pana Jezusa w Komunii św., nie potrafi uczynić znaku krzyża, nie zna podstawowych modlitw. Odrobina dobrej woli ze strony rodziców czy opiekunów i czas spędzony z dzieckiem na wspólnej modlitwie lub rozmowie o Panu Bogu pomoże dziecku wkroczyć w życie religijne bez kompleksów. To mu również pomoże w lepszym przeżywaniu katechezy szkolnej i pełniejszym przyjmowaniu sakramentów świętych w przyszłości – twierdzi Piotr Świercz.
Jak przyznaje Ewa Pawlicka, katechetka z parafii Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie, w przygotowaniu do tej uroczystości ważne są postawa i świadectwo wiary zarówno katechety, jak i rodziców. – Gdy dziecko zobaczy żywą wiarę, która rodzi zaangażowanie rodziców, katechetów i ich rówieśników w życie parafii, to chętnie będzie uczestniczyć w życiu Kościoła – mówi. Będąc katechetką, a przede wszystkim matką dziecka, które rok temu przystępowało do Pierwszej Komunii, wie, jak ważne w tym okresie są wspólne rozmowy o Bogu i modlitwa z dzieckiem. – Nasz wspólny udział w nabożeństwach różańcowych, Roratach, czytanie Pisma Świętego i modlitwa bardzo dobrze przygotowały nas na spotkanie z Jezusem Eucharystycznym – przyznaje.
Dojrzałość w cenie
Od kilku lat Pierwsza Komunia św. jest udzielana w trzeciej klasie szkoły podstawowej. I tak pozostanie, niezależnie od tego, czy dziecko poszło do szkoły wcześniej, czy później. Jak zauważa ks. Marek Wilczewski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej Płockiej, program klasy trzeciej do katechezy jest tak skonstruowany, aby przygotował dziecko do tego wielkiego wydarzenia.
– Dzieci w tym wieku są bardziej dojrzałe. Lepiej też przeżywają sakrament pojednania i pokuty: dojrzalej się spowiadają i dzięki temu lepiej przeżywają Komunię św. Jeżeli dziecko jest bardziej dojrzałe, to jest bardziej świadome tego, w czym uczestniczy – wyjaśnia ks. Wilczewski.
Z pewnością przesunięcie tej uroczystości o rok ma związek z potrzebą bardziej gruntownego przygotowania dzieci, skoro w wielu przypadkach brak jest systematycznego i konsekwentnego towarzyszenia rodziców dzieci w życiu wiary. – Te dzieci potrzebują dobrych przykładów życia i wiary, tylko często brakuje ich w najbliższym otoczeniu – dodaje pani Anna, katechetka z parafii św. Brata Alberta w Makowie Mazowieckim.
A dzieci nie można oszukać, bo szczerze patrzą na rzeczywistość.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).