Najstarsza melodia zagrana w katowickim Spodku to łacińska antyfona wzywająca Emmanuela. Pochodzi ona najprawdopodobniej z IX wieku. Po raz trzeci w słynnej hali widowiskowej wybrzmiały najpiękniejsze kolędy świata.
Wspólne kolędowanie zainaugurował fragment z Księgi Proroka Jeremiesza o narodzinach Mesjasza: "A ty, Betlejemie Efrata, tak małe wśród judzkich pokoleń. Lecz właśnie z ciebie wyjdzie Ten, który będzie panował nad całym Izraelem". Wykonany w oryginalnym hebrajskim brzmieniu przez Yarona Cherniaka utwór był zapowiedzią prawdziwej uczty duchowej.
Oprócz artysty z Izreala na scenie w słynnej hali widowiskowej wystąpili: Katarzyna Cerekwicka, Piotr Cugowski, Brian Fentress i Mino Cinelu ze Stanów Zjednoczonych, Adam Krylik oraz Pipes & Drums – jedyna w Polsce orkiestra grająca na wielkich dudach szkockich.
To właśnie tych artystów do wspólnego kolędowania zaprosiła znana i ceniona w Polsce grupa Trzecia Godzina Dnia. Piotr Nazaruk prowadzący chór TGD nie krył radości i wzruszenia. Słynne polskie kolędy śpiewali wszyscy. Łamali się też opłatkiem i dziękowali Bogu za Jego przyjście na świat. Niewątpliwie w ten wieczór w wielu ludzkich sercach ponownie narodził się Jezus Chrystus.
O prawdziwym Betlejem mówił obecny na koncercie abp Wiktor Skworc. – Proszę, aby każda parafia naszej archidiecezji włączyła się w pomoc syryjskim rodzinom – mówił. Chciałbym zaproponować taką duchową podróż w kierunku Betlejem, na teren Syrii, gdzie trwa wojna i warunki, w jakich żyją rodziny, możemy określić jako dramatyczne. Myślę teraz o Aleppo i innych miejscach państwa, które przeżywa swoją wojnę domową. Każdy z nas, każda rodzina, stowarzyszenie, parafia może adoptować rodzinę w Syrii. Moi drodzy, to będzie prawdziwe Betlejem! – apelował metropolita katowicki.
Apel metropolity górnośląskiego to odpowiedź na program „Rodzina rodzinie”, którego celem jest pomoc mieszkańcom Syrii.
W tym roku po raz pierwszy kolędowanie w Spodku jest częścią ogólnopolskiego projektu "Betlejem w Polsce". Dochód z koncertu przeznaczony jest na akcję dożywiania osób potrzebujących "Głodnych nakarmić".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.