Siostry Uczennice Boskiego Mistrza należą do Rodziny Świętego Pawła. Jest to rodzina zakonna (w jej skład wchodzi 10 instytutów, 5 zakonnych i 5 świeckich), którą bł. ks. Jakub Alberioni powołał w Kościele dokładnie 100 lat temu, aby była „św. Pawłem żyjącym dzisiaj” i kontynuującym dzieło ewangelizacji świata. Na wzór św. Pawła apostoła, który jako doskonały uczeń Jezusa doszedł do takiego z Nim utożsamienia, że mógł prawdziwie wyznać: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20),...
Siostry Uczennice Boskiego Mistrza należą do Rodziny Świętego Pawła. Jest to rodzina zakonna (w jej skład wchodzi 10 instytutów, 5 zakonnych i 5 świeckich), którą bł. ks. Jakub Alberioni powołał w Kościele dokładnie 100 lat temu, aby była „św. Pawłem żyjącym dzisiaj” i kontynuującym dzieło ewangelizacji świata. Na wzór św. Pawła apostoła, który jako doskonały uczeń Jezusa doszedł do takiego z Nim utożsamienia, że mógł prawdziwie wyznać: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20),...
Archiwum s. Emilii Kąkol

Więc On dziś żyje!

Komentarzy: 3

Krzysztof Kozłowski

GOSC.PL

publikacja 29.11.2016 06:00

– Wiosna. Siedziałam na ławce. Wszystko kwitło – ja też chciałam kwitnąć. Wtedy wyszeptałam: „Boże, jeśli naprawdę istniejesz, to proszę Cię, zrób coś. Tylko tyle” – wspomina s. Emilia Kąkol PDDM.

Jest to chyba jeden z trudniejszych momentów. Bliskość nie zawsze pomaga w dokonaniu wyboru.

Miałam wiele perypetii w domu. Dzisiaj, kiedy wspominamy tę historię, wszyscy się śmiejemy. Mama wymyślała różne sposoby, żeby przekonać mnie, uświadomić mi, że istnieją inne drogi. To temat na książkę (śmiech). Rzeczywiście, nie były to łatwe miesiące. Kończyłam liceum. Był to trudny okres dla mnie, ale też dla rodziców, którzy przecież bardzo mnie kochają, chcieli dobrze, ale nie rozumieli mojego wyboru. Ja taka zadowolona, radosna, że odnalazłam swoją drogę... Trzeba było to cierpliwie przejść. Dzisiaj, po latach, widzę, że był to cenny i potrzebny czas. Dla mnie, żeby utwierdzić się w powołaniu. Im więcej burz, tym dąb głębiej w ziemię korzenie wpuszcza, by się wzmocnić i przetrwać kolejne nawałnice. Im więcej przeciwności, tym większa we mnie była pewność, że tak ma być, że mam iść, mam skupić się na Mistrzu.

Dziś widzę, że Pan Bóg pisze prosto po naszych krzywych liniach życia. Tak się stało w moim życiu i w życiu mojej rodziny. To niesamowite. Po maturze od razu wstąpiłam do zgromadzenia. Mija już 10 lat, od kiedy zdecydowałam się pójść za Jezusem, by stawać się Jego uczennicą i apostołką w Zgromadzeniu Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza, należących do Rodziny Świętego Pawła.

Dziś uroczystość, śluby wieczyste. Święto całej rodziny.

A rodzina Męża jest duża (śmiech). Przyjadą współbracia i siostry z całej Polski. Konkatedra św. Jakuba w Olsztynie – miejsce, gdzie rozkwitała moja miłość do Jezusa, a dziś moment zaślubin. Jestem szczęśliwa.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 3 z 3 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama