Do Lwowa przybyła greckokatolicka ikona Matki Bożej Bramy Miłosierdzia. Obraz, czczony od wieków w Jarosławiu na Podkarpaciu, stał się znany światu, gdy na życzenie Ojca Świętego 8 grudnia 2015 r. umieszczono go w Watykanie przy ołtarzu podczas Mszy rozpoczynającej Rok Miłosierdzia.
Ikona Matki Bożej Bramy Miłosierdzia powstała w XVII wieku i niemal od razu zasłynęła cudami. Pierwotnie znajdowała się w greckokatolickiej cerkwi Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny w Jarosławiu. W 1747 r. została przeniesiona do nowej cerkwi Przemienienia Pańskiego, w której znajduje się po dziś dzień. Ten przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem wizerunek został nazwany Bramą Miłosierdzia ze względu na symboliczne znaczenie, jakie przypisuje się Maryi, która jest Bramą otwierającą drogę do zbawienia. Ważnym wydarzeniem w dziejach obrazu była jego koronacja koronami poświęconymi uprzednio przez Jana Pawła II. Miała ona miejsce dwadzieścia lat temu, 18 sierpnia 1996 r., na jarosławskim rynku.
Do lwowskiej greckokatolickiej katedry św. Jerzego obraz przywiózł z Polski greckokatolicki metropolita przemysko-warszawski abp Eugeniusz Popowicz. Jutrto przed ikoną modlić się będą biskupi Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, którzy tego dnia rozpoczną we Lwowie synod. Ikona pozostanie w katedrze św. Jerzego do 10 września, a następnie zostanie przeniesiona na jeden dzień do nowej lwowskiej cerkwi św. Zofii, którą tego dnia poświęci głowa Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.