Osoby, które przeszły zawał serca bądź cierpią na miażdżycę, mogą prosić o orędownictwo św. Januarego.
Męczennik ten jest powszechnie znany z cudu rozrzedzenia krwi. Patronem włoskiej federacji stowarzyszeń pacjentów mających problemy z krzepnięciem krwi ogłosił go arcybiskup Neapolu.
Do organizacji tej należą wolontariusze świadczący pomoc medyczną i psychologiczną pacjentom, którzy cierpią na schorzenia układu krwionośnego. Komentując swoją decyzję w sprawie patronatu św. Januarego kard. Crescenzio Sepe wyraził przekonanie, że świadectwo jego życia i orędownictwo „przyczyni się do zwiększenia wysiłków na rzecz pomocy chorym i cierpiącym”.
January poniósł śmierć na początku IV wieku, podczas prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana. Od tego czasu przechowuje się w szklanym naczyniu krew męczennika, która regularnie zmienia swój stan skupienia z zakrzepłego na płynny w dzień jego liturgicznego wspomnienia, czyli 19 września. Św. January jest także patronem Neapolu oraz krwiodawców, złotników i włoskich emigrantów.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.