Świeca paschalna owinięta drutem kolczastym. Ten wymowny znak prześladowania chrześcijan pojawił się w katedrze w Salzburgu.
Jednocześnie arcybiskup tego austriackiego miasta Franz Lackner zachęcił wszystkich proboszczów, by także w ich kościołach paschały były naznaczone tym, jak stwierdził, symbolem cierpienia i odrzucenia.
„Ten drut przypomina cierniową koronę Jezusa, a świeca będzie się spalać w intencji wszystkich cierpiących chrześcijan przypominając o trwających także dziś prześladowaniach” – powiedział arcybiskup Salzburga. Wskazał zarazem, że drut kolczasty ma być znakiem sprzeciwu wobec rygorystycznej polityki migracyjnej, przejawiającej się w zamknięciu granic. „Wykluczenie nie może być ostatnim słowem, kiedy ludzie są prześladowani i zmuszeni do ucieczki” – wskazał abp Lackner podkreślając, że Europa musi sobie przypomnieć swe chrześcijańskie korzenie.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.