W Stanach Zjednoczonych trwają obchody Tygodnia Szkół Katolickich. Jego tegoroczne hasło to: „Szkoły katolickie: wspólnoty wiary, wiedza i służba”.
Celem tej dorocznej inicjatywy jest ukazanie znaczenia katolickiej edukacji, a także promocja szkół katolickich na terenie całego kraju. Tradycyjnie już tydzień rozpoczął się w ostatnią niedzielę stycznia. Zakończy się 6 lutego. Organizują go episkopat USA i tamtejszy Krajowy Związek Edukacji Katolickiej.
„Szkoły katolickie są istotnym aspektem misji Kościoła polegającej na głoszeniu Ewangelii” – twierdzą organizatorzy tygodnia. Uważają oni również, że kręgosłupem katolickiej edukacji jest dobra relacja między rodzicami, szkołą i Kościołem. W Stanach Zjednoczonych istnieje obecnie 6600 szkół katolickich, do których uczęszcza blisko 2 mln uczniów.
Obchody tygodnia służą również ukazaniu wysokiego poziomu edukacji katolickiej. Dla przykładu organizatorzy podają, że 98 proc. uczniów szkół katolickich kończy wykształcenie średnie, a 86 proc. ich absolwentów podejmuje naukę na wyższych uczelniach.
W bieżącym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, na obchody tygodnia składają się Msze, spotkania ze znanymi absolwentami, zawody sportowe i turnieje wiedzy, a także dzień otwartych drzwi.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.