We wszystkich kinach Paragwaju jest w tych dniach wyświetlany film „Ore Ru”, co w języku guarani znaczy „Ojcze nasz”.
Jest to materiał dokumentalny poświęcony niedawnej wizycie Papieża Franciszka w tym kraju.
Idea przygotowania takiego obrazu zrodziła się już trzy miesiące przed przyjazdem Ojca Świętego. Znaleziono zatem reżysera i ekipę filmową, która pod tym kątem śledziła każdy krok Franciszka w tym kraju, a także przygotowania do tej wizyty oraz to, co wydarzyło się po jej zakończeniu.
Dokument przygotowany został w formie świadectwa. Pokazuje to, co dzieje się przed pielgrzymką Papieża, a później w jej trakcie, widziane niejako oczami czterech kobiet. Pierwszą jest 13-letnia Gaby, który mieszka w jednej z najbiedniejszych dzielnic miasta Asunción. Druga to 16-letnia Mafe, która cierpi na nieuleczalną chorobę. Trzecią jest Margarita, 53-latka z plemienia Aché, która walczy o przetrwanie swej kultury i tradycji. A w końcu 18-letnia Tati, która przeżyła pożar w centrum handlowym Ycuá Bolaños, podczas którego zginęło ponad 400 osób. Reżyser Armando Aquino przypomniał także w swoim dziele ogromne znaczenie, jakie mała 27 lat wcześniej wizyta w Paragwaju Papieża Jana Pawła II.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).