Uczestniczący w Synodzie Biskupów abp Tadeusz Kondrusiewicz podkreśla, że najtrwalszym spoiwem gwarantującym siłę rodzinie jest modlitwa.
W rozmowie z Radiem Watykańskim metropolia mińsko-mohylewski zauważył, że ważne jest, by była ona obecna w życiu człowieka już od dzieciństwa. Sam dał tego świadectwo.
„Byłem wychowany w duchu rodzinnej modlitwy, każdego dnia. Wieczorem wszystkie nasze rodziny, rodziny sąsiadów, rodziny z wioski, w której się urodziłem, zawsze gromadziły się na wspólnej modlitwie. A to jest bardzo ważne dla dzieci, dla młodego pokolenia: zobaczyć dobry przykład ojca i matki po całym dniu pracy, a nie była to praca łatwa. Wychowałem się na wsi, gdy nie było jeszcze ciągników ani innych maszyn. Stąd też cała praca była wykonywana własnymi rękami. Zawsze jednak znajdowano czas na rozmowę z Bogiem. I to był dla mnie największy uniwersytet. Żaden uniwersytet nie dał mi tego, co mama, tata, babcia, dziadek, którzy modlili się pod koniec dnia” – powiedział abp Kondrusiewicz.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Pielgrzymi będą mogli zbierać pieczątki do specjalnego paszportu w wydaniu papierowym oraz cyfrowym.
„Nie chcę powiedzieć, że przywykliśmy do katastrof, ale wiara nas nie opuszcza”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).