W przeddzień rozpoczęcia synodu prefekt Kongregacji Nauki Wiary powiedział, że ma nadzieję, iż Synod jaśniej wypowie się na temat sakramentalności i świętości małżeństwa.
Kard. Gerhard Müller ostrzega przed mediami, które narzucają opinii publicznej ideologię gender. Zdaniem prefekta Kongregacji Nauki Wiary można dziś wręcz mówić o medialnym totalitaryzmie. Względem opinii publicznej media zachowują się one niczym „duce” – czyli dyktator. Narzucana przez nie ideologia prowadzi do kompletnego rozkładu człowieka, ma zgubne konsekwencje dla dzieci, młodzieży i małżeństw.
W tym kontekście Kościół musi bronić godności człowieka, mającej swe oparcie w Bogu Stwórcy, który daje nam swoją łaskę i wszystko, co niezbędne, aby osiągnąć szczęście naturalne, a także nadprzyrodzone, w postaci życia wiecznego – dodał kard. Müller. Jego zdaniem szczególnie ważne w tym względzie będą rozpoczynające się w niedzielę obrady Synodu Biskupów rodzinie.
„Ojciec Święty zawsze podkreślał znaczenie rodziny i małżeństwa, które są podstawową komórką społeczeństwa i Kościoła – przypomniał niemiecki purpurat. – Mam nadzieję, że Synod jaśniej wypowie się na temat sakramentalności i świętości małżeństwa. Małżeństwo to nie tylko jakiś ludzki ideał, ale Boży dar. Niektórzy twierdzą, że oblubieńcza relacja między Chrystusem a Kościołem to tylko pewna metafora. Ale zgodnie z nauczaniem Kościoła jest to istotny element sakramentu. Nie można uprawiać teologii, która nie jest katolicka, nie uwzględniając wszystkich dogmatów Kościoła o sakramencie małżeństwa. Nie można relatywizować małżeństwa sakramentalnego. Mam nadzieję, że dyskusje na Synodzie nie będą powierzchowne, lecz oparte na głębokiej znajomości nauczania Jezusa, Starego i Nowego Testamentu, a także autentycznej interpretacji Objawienia przez Magisterium. Są to podstawowe warunki synodalnej debaty, jeśli ma ona przynieść owoce. A ten Synod jest bardzo ważny dla przyszłości nie tylko rodziny, ale i Kościoła” – powiedział prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
Kard. Gerhard Müller został dziś przyjęty na audiencji przez Papieża. Wczoraj natomiast uczestniczył w prezentacji książki Marcella Perry, filozofa-agnostyka, byłego przewodniczącego włoskiego senatu. Przed kilkunastu laty napisał on wraz z kard. Josephem Ratzingerem książkę o korzeniach Europy. Nowa książka prof. Perry dotyczy relacji między chrześcijaństwem a prawami człowieka.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.