Kard. Caffarra ostrzega - rodzina stoi przed radykalnym, bezprecedensowym wyzwaniem.
Pożytecznym owocem synodu biskupów mogłoby być ogłoszenie przez Papieża katechizmu o małżeństwie i rodzinie dla całego Kościoła – uważa kard. Carlo Caffarra, pierwszy przewodniczący Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną, a dziś arcybiskup Bolonii. Ostrzega on, że rodzina stoi przed radykalnym, bezprecedensowym wyzwaniem. Odpowiedzi na to wyzwanie nie może dać ani socjologia ani miłosierdzie. Trzeba natomiast na nowo przedstawić światu chrześcijańską wizję małżeństwa, która nie jest jakimś ideałem czy prawem, lecz prawdą o małżeństwie i rodzinie.
Kard. Caffara mówił o tym międzynarodowej konferencji, jaka odbyła się w Rzymie w perspektywie rozpoczynającego się w niedzielę synodu. Uczestniczyło w niej aktualne kierownictwo Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną, rektor Uniwersytetu św. Tomasza, kardynałowie Sarah, Burke i Brandmüller oraz abp Cyrlil Vasil SJ, sekretarz Kongregacji dla Kościołów Wschodnich. Abp Vasil ostrzegł przed próbą przenoszenia na grunt katolicki prawosławnych rozwiązań w sprawie rozwodników, którzy zawarli nowy związek. Jego zdaniem takie postulaty są oparte na bardzo powierzchownych analizach.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.