Rada Konferencji Biskupich Europy CCEE kontynuuje swoje obrady w Ziemi Świętej. Uczestniczący w spotkaniu biskupi na drugą część sesji plenarnej przenieśli się do Jerozolimy, gdzie nawiedzili m.in. Bazylikę Grobu Pańskiego.
Główne tematy, na których się skoncentrowali, to m.in. dialog chrześcijańsko-muzułmański, sytuacja wyznawców Chrystusa w Ziemi Świętej, napięcia w Dolinie Cremisan, strajk szkół katolickich w Izraelu czy kwestie związane z ruchami migracyjnymi. Mówił o tym Radiu Watykańskiemu przewodniczący episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
„Główne problemy naszych obrad dotyczyły spraw pokoju, terroryzmu, eliminacji tego zjawiska i równego traktowania wszystkich mieszkańców Ziemi Świętej. Mówiliśmy także o kwestii emigrantów, głównie dlatego, że ludzie żyjący za murem, ogrodzeni w Betlejem i w miejscach przyległych, nie czują się bezpieczni. Wielu z tych chrześcijan emigruje. Balans między społecznością muzułmańską a chrześcijańską nie tylko, że się pomniejszył, ale teraz społeczność muzułmańska w Betlejem stanowi większość. Jest na pewno wiele problemów, które wiążą się bezpośrednio z kwestiami Ziemi Świętej, z której my wyrastamy, a w której wszystkie Kościoły tutaj egzystujące uważają się za Kościoły Kalwarii, czyli Kościoły umęczone, które potrzebują solidarności Kościołów Europy. My stąd wyrastamy, my tutaj się duchowo narodziliśmy i również jesteśmy zobowiązani do podtrzymywania tej więzi i komunii między Kościołami” – powiedział abp Gądecki.
Prócz obrad biskupi mają wyjątkową okazję do odbycia swoistej pielgrzymki do miejsc świętych, a także spotkania chrześcijan, którzy na co dzień doświadczają trudności i prześladowań. Zwrócił na to uwagę metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz.
„Ta nasza obecność na spotkaniu plenarnym Rady Konferencji Biskupich Europy jest również pielgrzymką. To są rekolekcje. To nie tylko posiedzenia. To również spotkania z ludźmi. Kiedy wczoraj zobaczyłem tu katolików wschodniego obrządku, zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Oni przetrwali tutaj mimo prześladowań, mimo trudności, które dzisiaj ich spotykają, oni tu przetrwali! Ta ich wielka wiara, duże rodziny z dziećmi, młodzież, to świadczy o tym, że jest to żywy i zdrowy Kościół. Musimy modlić się za nich. Europa powinna dowiedzieć się o ich trudnościach i starać się, by były one przezwyciężone, bo ten Kościół przetrwał trudne czasy” – podkreślił abp Kondrusiewicz.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.