Trwają rejestracja i rekrutacja wolontariuszy na Światowe Dni Młodzieży.
Potrzeba aż 25 tysięcy młodych osób, które będą pomagały pielgrzymom z całego świata. Do tej pory zgłosiło się już ponad 3 tys. osób, a wczoraj w komitecie organizacyjnym odbyły się pierwsze rozmowy z kandydatami na wolontariuszy.
Jak wyjaśnia Katarzyna Kucik, koordynator wolontariatu Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016, w tej grupie znajdą się 3 tys. wolontariuszy z zagranicy. Pozostali przyjadą z wszystkich polskich diecezji.
Rejestracja odbywa się poprzez formularz na stronie: krakow2016.com. Formalne wymagania to ukończenie 18 lat do czerwca 2016 roku oraz przesłanie dokumentów: skanu dowodu tożsamości oraz opinii duszpasterza (w przypadku wolontariuszy z Polski chodzi o proboszcza parafii).
- Wolontariusz przede wszystkim towarzyszy pielgrzymom, jest wszędzie tam, gdzie pojawiają się grupy młodych - mówi K. Kucik. Będą więc oni czekać na lotniskach, dworcach, głównych drogach, w parafiach, miejscach katechez i wydarzeń centralnych (powitania papieża, katechezy w drodze, Drogi Krzyżowej, Mszy Posłania), punktach informacyjnych.
Podczas rekrutacji członkowie komitetu będą zwracali uwagę na doświadczenie, posiadane umiejętności, znajomość języków obcych. Jednak - jak przekonuje K. Kucik - najważniejsza jest chęć służby drugiemu człowiekowi, a przez to Bogu.
- Wolontariusz to po polsku "ochotnik". Każdy z nas ma jakieś talenty i jeśli jest chętny do niesienia pomocy, to wierzę, że te talenty uda nam się wykorzystać - przekonuje.
Więcej o wolontariacie podczas krakowskich ŚDM w najnowszym „Gościu Krakowskim”, który już w czwartek 3 września trafi do kiosków.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).