Przeprosiny i wyrazy ubolewania złożył episkopat Kanady po opublikowaniu tam raportu tzw. Komisji Prawdy.
Rozpatrywała ona przypadki różnego rodzaju nadużyć wobec Indian, których dzieci poddawano przymusowej edukacji typu zachodniego. Program reedukacji ludności tubylczej, który komisja nazwała wręcz „kulturowym ludobójstwem”, trwał niemal 150 lat, a znaczną rolę odegrało w nim szkolnictwo katolickie.
Kanadyjscy biskupi przyznają, że wobec tych faktów całe społeczeństwo powinno dokonać pogłębionego rachunku sumienia. Szczególnie gorzki rachunek został jednak wystawiony władzom kościelnym, które widzą w obecnej sytuacji potrzebę pojednania i naprawienia zła. „Wszyscy Kanadyjczycy, autochtoni i przybysze, powinni znaleźć siłę do postępowania drogą pojednania, którą wyznaczyła Komisja Prawdy” – czytamy w oświadczeniu episkopatu. Jak zaznaczono, społeczeństwo powinno starać się o wzajemne otwarcie, dialog i jedność, do czego okazją może być Dzień Ludów Tubylczych, który będzie obchodzony 21 czerwca.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.