„Boże Narodzenie ma sens. Porozmawiajmy o tym!”. Pod takim hasłem Kościół w stolicy Francji prowadzi w czasie Adwentu specjalną misję mającą na celu przywrócenie prawdziwego chrześcijańskiego znaczenia Świętom w zlaicyzowanym społeczeństwie.
Według badań socjologicznych jedynie 15% Francuzów kojarzy uroczystość obchodzoną 25 grudnia z religią. Jednocześnie znacząca ich większość identyfikuje się jednak z katolicyzmem pojętym kulturowo.
Jak zauważa kard. André Vingt-Trois, ten paradoks może powodować spory dyskomfort u wierzących, którzy czują się wyobcowani ze swoją chrześcijańską tożsamością. Zdaniem arcybiskupa Paryża adwentowa akcja ma pomóc radośniej przeżywać Boże Narodzenie tym, którzy być może nie mają z kim się dzielić swoją wiarą i nadzieją. „Nie pretendujemy zaraz do nawrócenia wszystkich i zapełnienia kościołów – zaznacza kard. Vingt-Trois. – Chodzi po prostu o uświadomienie ludziom, że nie zostali opuszczeni przez Boga”.
Misja ewangelizacyjna wykracza zresztą poza Paryż. Odbywa się głównie w mediach społecznościowych i internecie. Umieszczane tam artykuły, grafiki, filmy czy piosenki mają przybliżać odbiorcom prawdziwe korzenie i chrześcijański sens Bożego Narodzenia. Wskazuje się przy tym na adwentowe przygotowania do świąt, by nie sprowadzać ich do zakupów, sprzątania, gotowania i prezentów. Nie brakuje też odpowiedzi na podstawowe pytania katechizmowe. W akcję zaangażowała się nie tylko Konferencja Episkopatu Francji, ale także zgromadzenia zakonne, ruchy i stowarzyszenia kościelne.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.