Marsze „Szlachetnej Paczki” przeszły ulicami wszystkich miast wojewódzkich. W ten sposób Stowarzyszenie Wiosna ogłosiło światu, że internetowa baza rodzin w potrzebie została otwarta.
Od 22 listopada na stronie www.szlachetnapaczka.pl każdy może wybrać rodzinę i przygotować dla niej mądrą pomoc. Tuż przed południem w wojewódzkich miastach Polski odbyły się „Marsze na otwarcie bazy”, które zainaugurowały tegoroczną edycję akcji „Szlachetna Paczka”.
„Pomagamy, kiedy kryzys wynika nie z lenistwa, nie z zaniedbania, ale ze zdarzeń losowych. Przecież zdarzają się choroby, wypadki. Pojawiają się nieprzyjaciele. No i wielkie lub małe katastrofy” – mówi ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca „Szlachetnej Paczki”.
Kapłan zastanawia się, na ile Polaków łączy zasada: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. I czy mogłaby znowu stać się modna. „Marzę o Polsce, w której „Szlachetna Paczka” nie jest już potrzebna, w której Polacy spotykając człowieka w potrzebie, mówią: Chodź, ja mogę Ci pomóc” – dodaje.
W przygotowanie paczek w tym roku włączą się m.in. Bronisław i Anna Komorowscy, Agnieszka i Urszula Radwańskie, Kamil Stoch z drużyną skoczków narciarskich Evenement Team, Anna i Robert Lewandowscy, Anna Mucha, Kuba Błaszczykowski oraz redakcje mediów.
„Szlachetna Paczka” to projekt, który od 13 lat łączy biednych i bogatych. W tym roku mądrą pomocą obejmie minimum 17 500 rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Dokładna liczba rodzin, którym pomoże Paczka nie jest jeszcze znana, bo w 570 miejscach w Polsce wolontariusze nadal spotykają się z potrzebującymi w ich domach, by ocenić sytuację, poznać potrzeby i podjąć decyzję o włączeniu do projektu. Na tej podstawie tworzą opisy, które trafiają do internetowej bazy. Tam darczyńca może wybrać rodzinę ze swojej miejscowości i przygotować dla niej mądrą i skuteczną pomoc lub dokonać wpłaty na organizację projektu.
Finał akcji „Szlachetna Paczka” zaplanowano na 13 i 14 grudnia.
Tylko w 2013 r. „Szlachetna Paczka” dotarła do 17 684 rodzin w potrzebie oraz zjednoczyła ponad 617 tys. Polaków w mądrej pomocy.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.