Niemiecki episkopat wznowił ostatni z trzech projektów badawczych dotyczących pedofilii wśród duchownych. Zajmie się nim przez najbliższe trzy i pół roku specjalny zespół psychiatrów, psychologów, kryminologów i socjologów z południowych Niemiec.
Nowym, interdyscyplinarnym projektem badawczym kierować będzie psychiatra sądowy prof. Harald Dreßing z Mannheim; do jego zespołu należy jeszcze sześciu innych profesorów kryminologii, psychiatrii, psychologii i socjologii z uniwersytetów w Heidelbergu i Giessen.
W styczniu 2013 r. niemieccy biskupi zerwali współpracę z prof. Christianem Pfeifferem, dyrektorem Dolnosaksońskiego Instytutu Badań Kryminologicznych. Krytykowali oni wówczas ingerencję kryminologa w kwestie wewnątrzkościelne i interpretację wyników badań.
Prof. Dreßing zaznaczył, że instytucje będą pracowały według najwyższych standardów i niezależnie od siebie, również niezależnie od episkopatu. Główne cele przewidzianego na trzy i pół roku projektu to po pierwsze weryfikacja liczby przypadków pedofilii wśród duchownych, po drugie opis wydarzeń z perspektywy ofiar oraz dokładna analiza zachowania sprawców i reakcji przełożonych, po trzecie studium porównawcze z innymi zakończonymi już badaniami na świecie, m.in. w USA, Holandii i Irlandii.
Przedstawiając zespół badawczy, pełnomocnik episkopatu ds. kwestii związanych z nadużyciami seksualnymi bp Stephan Ackermann powiedział, że „biskupom zależy na całkowitym wyjaśnieniu tego ciemnego rozdziału w historii Kościoła w Niemczech – przede wszystkim ze względu na ofiary nadużyć, ale i dla zweryfikowania błędnych zachowań przełożonych, aby do takich czynów więcej już nie dopuścić”.
Bp Ackermann podkreślił jednocześnie, że Kościół w Niemczech zaostrzył już wytyczne dotyczące postępowania w przypadku oskarżeń duchownych o molestowanie, wprowadził specjalny program prewencyjny, zdecydował o wypłacie odszkodowań i przez trzy lata prowadził specjalną infolinię dla ofiar molestowania. W grudniu ub. r. niemiecki episkopat przedstawił wyniki innego projektu badawczego z obszaru psychiatrii sądowej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.