Najbogatszy człowiek świat, Bill Gates ujawnił, że wraz z rodziną chodzi do kościoła katolickiego i że religijna moralność bardzo inspiruje jego działalność charytatywną. W wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone”, który ukaże się z datą 27 marca, twórca Microsoftu podkreślił, że jego dzieci są wychowywane w duchu religijnym.
- Myślę, że wiara w Boga ma sens, ale nie wiem jakie konkretnie decyzje podejmujemy inaczej z tego powodu - wyznał Gates. Jednocześnie zgodził się z „takimi ludźmi jak Richard Dawkins, że ludzkość odczuwa potrzebę tworzenia mitów”.
Zauważył, że „zanim naprawdę zaczęliśmy rozumieć choroby, pogodę i tego typu sprawy, szukaliśmy dla nich fałszywych wyjaśnień”. - Obecnie nauka wypełniła tę sferę, choć nie całą, którą zwykle wypełniała religia. Ale tajemnica i piękno świata są powalająco wspaniałe i nie ma naukowego wyjaśnienia tego, jak to się stało. Mówienie, że było to spowodowane przez liczby losowe, wydaje się niemiłosiernym poglądem - zażartował 58-letni Gates.
Według najnowszej listy miliarderów „Forbesa”, fortuna założyciela Microsoftu warta jest 76 mld dolarów.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.