Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego zorganizowała spotkanie wysokich przedstawicieli różnych wspólnot religijnych Iraku. Jego celem jest nawiązanie stałej współpracy tej dykasterii z odnośnymi grupami wyznaniowymi.
W spotkaniu biorą udział zwierzchnicy religijni irackich szyitów, sunnitów, chrześcijan, jazydów i sabejczyków, a także przedstawiciele tamtejszego ministerstwa ds. wyznań.
Owocem narady ma być ustanowienie stałego komitetu ds. dialogu. W programie znalazła się też refleksja nad sytuacją wspólnot religijnych w Iraku i ich wzajemnymi relacjami. Jak zaznaczono w komunikacie Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, spotkanie jest okazją do wzajemnego poznania się w perspektywie przyszłych rozmów. Jego uczestnicy spotkają się jutro z Ojcem Świętym.
W kontekście watykańskiej inicjatywy warto przytoczyć opinię chaldejskiego patriarchy Louisa Sako na temat sytuacji w Iraku po fali krwawych ataków terrorystycznych, jaka przetoczyła się przez kraj. Jego zdaniem walka o władzę między islamskimi sunnitami a szyitami pokazuje bezradność irackiego rządu i jego niezdolność zarówno do kontroli własnego terytorium, jak do zapewnienia bezpieczeństwa ludności. W opinii hierarchy za tą sekciarską wojną stoją też interesy innych krajów arabskich, którym zależy, by w Iraku nie było spokojnie, bo obawiają się powstania tam demokracji, a to wymusiłoby obywatelskie reformy także gdzie indziej. „Reform dokonuje się przy pomocy dialogu, a nie broni – stwierdził patriarcha Sako. – Rozwiązanie musi mieć charakter polityczny, a nie wojskowy, bo demokracji nie eksportuje się wojną”.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.