"Bardzo ważne jest zwołanie Synodu Nadzwyczajnego na temat duszpasterstwa rodzin".
Rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SJ podkreślił znaczenie zwołania przez papieża Franciszka na październik przyszłego roku nadzwyczajnego zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego duszpasterstwu rodzin. Odnosząc się do doniesień mediów, że Kościół katolicki w Niemczech chce znieść zakazy przystępowania do sakramentów dla rozwodników, przestrzegł przed proponowaniem przez poszczególne osoby czy instytucje lokalne szczególnych rozwiązań, które mogą spowodować zamieszanie.
"Bardzo ważne jest zwołanie Synodu Nadzwyczajnego na temat duszpasterstwa rodzin. To sposób, w jaki papież zamierza kontynuować drogę refleksji i pielgrzymowania Kościoła, z odpowiedzialnym udziałem episkopatu różnych części świata. Jest rzeczą słuszną, iż Kościół wspólnotowo zastanawia się i modli, podejmując najważniejsze wspólne wytyczne duszpasterskie - takie jak duszpasterstwo rodzin - pod przewodnictwem papieża i biskupów. Zwołanie Synodu Nadzwyczajnego wyraźnie wskazuje tę drogę. W tym kontekście, proponowanie partykularnych rozwiązań duszpasterskich przez osoby czy instytucje lokalne może grozić spowodowaniem zamieszania. Dobrze podkreślić znaczenie prowadzenia pielgrzymowania w pełnej jedności wspólnoty kościelnej" - czytamy w komunikacie rzecznika Watykanu.
W tym tygodniu archidiecezja Fryburg Bryzgowijski opublikowała wytyczne dla duszpasterzy, z których wynika, że osoby rozwiedzione, które ponownie wyszły za mą,ż mogą m. in. przystępować do Komunii św. Jak się zauważa, pod wytycznymi nie ma podpisu zarządzającego archidiecezją Fryburga abp Roberta Zollitscha. Wczoraj wieczorem Matthias Kopp, rzecznik Konferencji Biskupów Niemieckich (DBK), w rozmowie z portalem kath.net powiedział: "Znane ogólnie wypowiedzi Ojca Świętego na temat problemu duszpasterstwa osób rozwiedzionych, które ponownie zawarły związek małżeński. Te wypowiedzi nie były w jakiś specjalny sposób skierowane do niemieckiego Kościoła".
Portal kath.net przypomina stanowisko Kościoła wobec osób rozwiedzionych. Abp Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary przypomniał niedawno, że osoby które zawarły ponownie związek małżeński, nie mogą przystępować do komunii św. "Nierozerwalność każdego ważnie zawartego i sakramentalnego katolickiego małżeństwa jest absolutna. Ponieważ chodzi tutaj o `Bożą normę`, którą Kościół nie może dowolnie dysponować" - przypomniał prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
Zamieszanie wywołała wypowiedź dla niemieckiej rozgłośni Deutsche Welle ks. Andreasa Moehrle z Fryburga, odpowiedzialnego m. in. za duszpasterstwo rozwiedzionych, który powiedział: "Chcemy być otwarci wobec ludzi, których małżeństwo zakończyło się fiaskiem, chcemy ich wysłuchać i ich przyjąć. W obliczu wielkiej liczby rozwodów Kościół nie może sobie pozwolić na wykluczanie tych ludzi".
Według instrukcji rozwodnikom, którzy ponownie zawarli związek małżeński, będą w przyszłości oferowane rozmowy duszpasterskie, podczas których będą mogli rozpatrywać przyczyny fiaska swojego małżeństwa i kwestie wiary. To będzie podstawą ich powrotu do aktywnego życia w Kościele, wraz z sakramentami.
Kościół zaleca następujące drogi powrotu do życia zgodnego z zasadą nierozerwalności małżeńskiej.
1. Pogodzenie się małżonków sakramentalnych i opuszczenie osób, z którymi nie są sakramentalnie związane. Wymaga to chrześcijańskiego przebaczenia oraz wielkoduszności serca. Innym sposobem powrotu do wierności małżeńskiej jest odejście od konkubinariusza i życie w samotności, w separacji.
2. Uzyskanie na forum kościelnym orzeczenia nieważności pierwszego małżeństwa. Jest to możliwe tylko w tych wypadkach, w których da się udowodnić, że pierwsze małżeństwo zostało nieważnie zawarte. Konieczne jest przeprowadzenie kościelnego procesu małżeńskiego.
3. W pewnych wypadkach Kościół dopuszcza małżonków rozwiedzionych, żyjących w związkach niesakramentalnych do Komunii świętej, ale po spełnieniu ściśle określonych warunków. Warunki te zostały ostatnio przypomniane przez Ojca św. Jana Pawła II w Adhortacji "Familiaris consortio" (n. 84), oraz w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary z dnia 14 września 1994 r. (n. 4).
Warunki te są następujące:
Po pierwsze małżonkowie mają uznać naukę Chrystusa o nierozerwalności małżeństwa, chociaż praktycznie tej nauce się sprzeniewierzyli, bo rozerwali małżeństwo sakramentalne i żyją w nowych związkach cywilnych. Winni żałować za tę niewierność wobec woli Chrystusa.
Po drugie nie mogą zadośćuczynić obowiązkowi odejścia drugiego partnera dla ważnych powodów, np. ze względu na wychowanie dzieci lub świadczenie sobie wzajemnej opieki.
Po trzecie zobowiązują się żyć w pełnej wstrzemięźliwości seksualnej. Nie na krótki czas, ale na zawsze.
Po czwarte nie może zachodzić niebezpieczeństwo zgorszenia. Praktycznie oznacza to możliwość przyjmowania Komunii św. w obcej parafii.
Przeczytaj też komentarze: Komunia dla cudzołożnych? To nie ten Kościół i Sensacja której nie ma
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.