Za opiekunami osób starszych i chorych, którzy utracili świadczenia pielęgnacyjne, wstawił się w specjalnym apelu biskup drohiczyński Antoni Dydycz.
Pozbawienie ich tych środków, to według hierarchy, „największe wykroczenia, gdyż uderzają w słabych i potrzebujących, a mimo to służących jeszcze bardziej słabym, jeszcze bardziej potrzebującym. Czy wolno nam milczeć?” – pyta bp Dydycz i zwraca się do prezydenta RP o interwencję w tej sprawie. 1 lipca zaczęły obowiązywać nowe zasady nabywania m.in. prawa do zasiłku pielęgnacyjnego. Szacuje się, że ok. 250 tys. osób utraciło tego typu świadczenia.
W ocenie biskupa Dydycza, „pozbawienie tysięcy osób poświęcających się dla potrzebujących należnego im zaplecza finansowego, woła o pomstę do Boga, a o gniew ludu na ziemi. Ale milczeć nie można!” – stwierdza ordynariusz drohiczyński i apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli, by modlili się o sprawiedliwość.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.