Ksiądz Jan Macha oddał życie, gdyż chciał być wierny wezwaniu Chrystusa: „Co jednemu z najuboższych czynicie, mnie czynicie”. Trwają przygotowania do rozpoczęcia jego procesu beatyfikacyjnego.
Postać ks. Machy przejmująco opisuje film Dagmary Drzazgi „Bez jednego drzewa las lasem zostanie”, który dołączony jest do tego numeru „Gościa”. Zawarte w nim świadectwa chciałbym uzupełnić kilkoma refleksjami na temat okoliczności jego męczeństwa oraz aktualnego wymiaru świadectwa, jakie nam pozostawił.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Chodzi o podejmowanie kroków w kierunku zmian w strukturze władzy w niemieckim Kościele
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.