Krzysztof Wielicki podjął decyzję o zakończeniu wyprawy.
Trzeciego dnia od zaginięcia Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego podczas zejścia z Broad Peak, kierownik polskiej wyprawy himalajskiej, Krzysztof Wielicki podjął decyzję o zakończeniu ekspedycji.
Komunikat Krzysztofa Wielickiego:
Mając na uwadze wszystkie okoliczności, zaistniałe warunki, moje doświadczenie i historię himalaizmu jak i wiedzę z zakresu fizjologii i medycyny wysokogórskiej, po jeszcze dodatkowych konsultacjach z lekarzami i współorganizatorami wyprawy w Polsce można uznać Macieja Berbekę i Tomasza Kowalskiego za zmarłych.
Biorąc pod uwagę czas jaki upłynął od ostatniego kontaktu, wysokość na której miało to miejsce, stan w jakim się już wtedy znajdowali, bieżące fatalne warunki pogodowe i wszystkie inne czynniki podjąłem decyzję o zakończeniu wyprawy.
Pakujemy bazę i rozpoczęliśmy zejście w dół. Marsz przez lodowiec Baltoro potrwa ok. 5 dni. Powrót do Polski nastąpi ok. 20 marca.
Ze względu na brak od teraz źródeł prądu nie będziemy mogli więcej się kontaktować telefonicznie ani mailowo i nie będzie żadnych wiadomości od nas aż do ok. 15 marca.
Krzysztof Wielicki
Kierownik zimowej wyprawy PZA na Broad Peak
Wyprawę Polskiego Związku Alpinizmu nadzorował Artur Hajzer – kierownik programu „Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015” – Warunki są ekstremalnie trudne, nawet w bazie na 4900 m, którą zakryła mgła. Pada śnieg, a na wysokości 8000 m wieje huragan o sile 100 km na godz. – tłumaczył.
16 marca o godz. 19 w zakopiańskim kościele pw. św. Rodziny odprawiona zostanie Msza Święta w intencji Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego.
Przeczytaj też:
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.