- Zdarza się, że Msza św. sprawowana jest szybko, przy biernym uczestnictwie wiernych. Próbujemy to zmienić. Chcemy, aby młodzież pokochała liturgię - mówi ks. Tomasz Sałatka.
Kilkunastu chłopaków ubranych w alby wychodzi z zakrystii. Dwóch niesie kadzidło, dwóch świece, kolejni krzyż i ewangeliarz. Na końcu ksiądz. Przed ołtarzem równo przyklękają i zajmują miejsca. Tak rozpoczyna się każda liturgia sprawowana podczas Kursu Oazowego dla Animatorów Liturgii (KODAL), który odbywał się od 12 do 21 stycznia w Głogowie. Uczestniczyło w nim ponad 30 osób.
Poczuć ducha
– Celem KODAL-u jest pomóc młodzieży odkryć, czym jest liturgia. Chcemy, żeby zobaczyli, że ona jest piękna i inspirująca. A później by umieli przełożyć to na swoje codzienne życie i z czasem ożywiali swoje rodzinne parafie – wyjaśnia ks. Tomasz Sałatka, moderator oazy. Szkoła Liturgii, Szkoła Posługi Liturgicznej, spotkania w małych grupach, próby śpiewu i czytania, a także uroczyste celebracje Mszy św. i liturgii godzin mają uwrażliwić na to, co w liturgii najważniejsze – na spotkanie z Bogiem.
– Zwracamy tu uwagę na strój, postawę ciała, słowa wypowiadane podczas Mszy św. W tym kryje się głębia i piękno. Liturgia ma zatrzymywać na tym, co Boskie, mistyczne, ma zanurzać w misterium Boga, który przychodzi do nas – mówi z naciskiem kapłan. Zgodnie z poleceniami Soboru Watykańskiego II podczas KODAL-u animatorzy zwracają uwagę na potrzebę większego włączenia się osób świeckich w przygotowanie liturgii. – To zaangażowanie, ale i samo dobre przeżycie Mszy św. rozpoczyna się od modlitwy indywidualnej. Przecież Eucharystia jest modlitwą! Jak moja obecność na Mszy św. stanie się modlitwą, jeśli tej Mszy nie rozumiem? – pyta ks. Sałatka.
Ważna wiedza
Biblijne katechezy o Bożym planie zbawienia, liturgiczne o teologii sakramentu Eucharystii lub o przepisach liturgicznych, a także wyjaśnianie gestów i słów, z których składa się każda Msza św., mają pomóc młodzieży wejść głębiej w chrześcijańską duchowość. – Msze okolicznościowe są z tyłu Mszału. Tam są też Msze związane ze świętymi. Prefacje są za częściami stałymi Mszy, a po nich jest dziesięć modlitw eucharystycznych. Ważne jest, byś czytał to, co jest napisane na czerwono, bo tam właśnie są informacje o tym, co i kiedy obowiązuje – cierpliwie tłumaczy Marc-Thilo Głowacki z Gorzowa Wlkp., który chociaż sam dopiero przygotowuje się do posługi ceremoniarza, już uczy młodszych kolegów. W jednej z sal domu rekolekcyjnego przy parafii św. Mikołaja w Głogowie, gdzie odbywa się KODAL, Aleksandra Wiertelak mówi o grzeszniku, nad którym pochyla się Zbawiciel. – Gdy walczymy z pokusą, jest zmaganie. Ale gdy niestety, przegraliśmy i zgrzeszyliśmy, wydaje się nam, że jesteśmy sami. Wtedy ważne jest, żeby szukać pomocy. Nie jesteś sam! Jezus jest obok ciebie! Kocha ciebie i chce uwolnić od grzechu. Zaufaj Mu! – mówi z naciskiem animatorka. – Liturgia jest źródłem i szczytem działalności Kościoła. Jednak, aby była tak przeżywana, nie wystarczy wytłumaczyć, jak poruszać się w prezbiterium i nauczyć ładnie czytać. Tutaj potrzeba formacji całego człowieka – tłumaczy ks. Tomasz Sałatka.– Dopiero duchowa dojrzałość każdego z nas pozwoli wejść w misterium liturgii Eucharystii, a później włączyć się też w przygotowanie liturgii. Dlatego tak ważna jest osobista formacja. Podejmijmy ją w Roku Wiary.
Zachwyceni
Helena Toczewska z Rokitnicy Gdy mój starszy brat zaczął służyć przy ołtarzu, też chciałam jakoś posługiwać. Zachwyca mnie piękno liturgii i na KODAL-u to widzę. Widzę pełną asystę liturgiczną, z kadzidłem, świecami, komentarzami… Brakuje mi tego w parafii. Cieszę się, gdy czytam lekcję czy modlitwę wiernych, albo gdy mogę przygotować dary ołtarza! Przez to pełniej rozumiem Mszę św. Bartłomiej Kulas z Zielonej Góry Podczas Mszy św. najbardziej ukochałem moment, gdy kapłan przełamuje Hostię i kawałek z niej wpuszcza do kielicha, łączy Ciało z Krwią Chrystusa. To symbolizuje śmierć i zmartwychwstanie. Widać tu poświęcenie się Chrystusa, aby nas wybawić z grzechu. Chwilę później jest Komunia św. To dla mnie najważniejsza chwila Eucharystii. Grzegorz Grabowski z Zielonej Góry Kiedyś byłem w parafii na Różańcu i zobaczyłem, że nie ma nikogo do służenia, więc poszedłem do zakrystii i się zgłosiłem. To było sześć lat temu. Teraz chcę zostać ceremoniarzem w parafii, bo lubię spędzać czas na modlitwie z Przyjacielem, Jezusem, a Eucharystia to wyjątkowe z Nim spotkanie. Andrzej Horowski z Wrocławia To ważne, aby liturgia Mszy św. była piękna i harmonijna, ponieważ jest ona dla mnie formą okazywania Panu Bogu miłości. Kocham liturgię, kocham Kościół i kocham, kiedy tę liturgię sprawuje się pięknie. Jestem ceremoniarzem i w dużej mierze ode mnie zależy, czy ona właśnie taką jest; cieszę się, gdy to się uda. To mój sposób kochania Boga i Kościoła.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W wypadku Newmana droga życiowych poszukiwań byłą bardzo długa.
Pielgrzymka Pokoju ma na celu przesłanie przeciwko utrzymującemu się zagrożeniu nuklearnemu.
Homilia abp. Adriana Galbasa wygłoszona podczas Mszy św. pogrzebowej śp. Anatola Czaplickiego.
Papież przestrzegł przed uleganiem pozornie atrakcyjnym, ale płytkim ideologiom.