Abp Marek Jędraszewski przewodniczył wczoraj nabożeństwu ekspiacyjnemu w kościele pw. św. Katarzyny w Zgierzu.
Pobłogosławił też i położył w żłóbku nową figurę Dzieciątka, w miejsce strzaskanej przez nieznanych sprawców w noc wigilijną.
Metropolita łódzki podkreślał w homilii, że widok zniszczonej główki przypomina mu widok ciała dziecka po aborcji.
Abp Jędraszewski podkreślał, że ostatnia noc Bożego Narodzenia nie dla wszystkich była cicha i spokojna.
W trakcie nabożeństwa abp Jędraszewski poświęcił nową figurkę i położył ją w miejscu zniszczonej w zgierskiej szopce miejskiej.
W noc wigilijną, prawdopodobnie w trakcie Pasterki, nieznani dotąd sprawcy skradli z miejskiej szopki figurę Matki Bożej oraz zniszczyli figurkę Dzieciątka Jezus, miażdżąc jej twarz. Dewastację zauważyli wierni zaraz po zakończeniu Mszy św. i poinformowali proboszcza. Zgierska stajenka stawiana jest od ponad 10 lat przez magistrat. Stoi między ratuszem a zgierską farą. Do tej pory nie padła ofiarą takiego aktu.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.