"Wróg w domu"- to tytuł komentarza na temat masakry w szkole w Newtown. w amerykańskim stanie Connecticut, zamieszczonego w niedzielnym wydaniu dziennika "L'Osservatore Romano". W strzelaninie zginęło 28 osób, wśród nich 20 dzieci.
"Dzisiaj Stany Zjednoczone muszą kolejny już raz zastanowić się nad sposobami położenia kresu przemocy, która atakuje je od środka"- ocenia watykańska gazeta pisząc o tragedii w szkole, w której szaleniec zastrzelił 20 dzieci w wieku od 6 do 7 lat i 6 osób dorosłych, a także w domu swoją matkę, po czym popełnił samobójstwo.
To, co stało się w szkole Sandy Hook dziennik nazywa "bestialską przemocą, podsyconą przez zbyt łatwy dostęp do coraz bardziej śmiercionośnej broni".
To tam dodaje watykański dziennik, "zmaterializował się najgorszy koszmar każdego rodzica: Adam Lanza, uzbrojony po zęby, mimo swych 20 lat i historii głębokich zaburzeń psychicznych, otworzył ogień do uczniów i nauczycieli po tym, gdy w domu zabił matkę, także nauczycielkę szkoły Sandy Hook".
"Z powodu czystego zbiegu okoliczności do masakry dzieci w Connecticut doszło w przeddzień rocznicy przyjęcia drugiej poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która gwarantuje prawo do posiadania broni. Poprawkę ratyfikowano 15 grudnia 1791 roku; obowiązuje w USA od 221 lat" - podsumowuje "L'Osservatore Romano".
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.