W Kolumbii zmarł duchowny napadnięty i zraniony nożem 9 sierpnia w mieście Cúcuta na północnym wschodzie kraju.
Ks. Pablo Sánchez miał 67 lat i był proboszczem. Padł prawdopodobnie ofiarą napadu rabunkowego.
Kolumbia należy do najniebezpieczniejszych krajów dla ludzi Kościoła. Duchowni padają tam ofiarą działalności grup zbrojnych, karteli narkotykowych czy pospolitych przestępców. Poprzedni taki przypadek miał miejsce w maju b.r., gdy ksiądz został zamordowany przez rabusia chcącego przywłaszczyć sobie jego telefon komórkowy. W latach 1984-2011 w Kolumbii śmierć poniosło w podobny sposób dwóch biskupów, 79 kapłanów, osiem osób zakonnych i trzech seminarzystów.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.