„Centrum całej historii jest Chrystus, który zapewnia także nowość i odrodzenie w każdej epoce” – przypomniał Benedykt XVI podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Castegandolfo.
„W Jezusie Bóg dał i wypowiedział wszystko, ale ponieważ jest on niewyczerpalnym skarbem, Duch Święty nigdy nie przestaje ujawniać i realizować swoją tajemnicę. Dlatego dzieło Chrystusa i Kościoła się nie cofa, ale zawsze się rozwija” - powiedział papież nawiązując do nauczania św. Bonawentury z Bagnoregio (1217-1274), następcy św. Franciszka z Asyżu, Doktora Kościoła, teologa i filozofa nazywanego też Doktorem Serafickim, którego wspomnienie przypada 15 lipca. Ks. Joseph Ratzinger, dzisiaj papież Benedykt XVI, w 1957 r. habilitował się rozprawą o św. Bonawenturze pt. "Teologia dziejów u św. Bonawentury". Publikujemy tekst papieskiego przemówienia.
Drodzy bracia i siostry!
W kalendarzu liturgicznym, 15 lipca przypada wspomnienie św. Bonawentury z Bagnoregio, franciszkanina, Doktora Kościoła, następcy świętego Franciszka z Asyżu jako przełożonego Zakonu Braci Mniejszych. Napisał on pierwszą oficjalna biografię Biedaczyny, a pod koniec życia był również biskupem właśnie tej diecezji Albano. W swoim liście, Bonawentura pisze: "Wyznaję przed Bogiem, że powodem, który sprawił, że bardziej umiłowałem życie błogosławionego Franciszka, jest to, iż przypomina ono początki i rozkwit Kościoła "(Epistula de tribus quaestionibus, in Opere di San Bonaventura. Introduzione generale, Roma 1990, p. 29). Słowa te odsyłają nas wprost do Ewangelii dzisiejszej niedzieli, ukazującej pierwsze posłanie przez Jezusa Dwunastu Apostołów na misję: "Następnie przywołał do siebie Dwunastu - opowiada św. Marek - i zaczął rozsyłać ich po dwóch... i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. `Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien!` "(Mk 6,7-9). Franciszek z Asyżu, po nawróceniu, praktykował dosłownie tę Ewangelie, stając się wiernym świadkiem Jezusa. Wiążąc się w sposób szczególny z tajemnicę Krzyża, został przekształcony w "drugiego Chrystusa", jak go właśnie ukazuje św. Bonawentura.
Główną inspiracją całego życia św Bonawentury, podobnie zresztą jak i jego teologii jest Jezus Chrystus. To centralne miejsce Chrystusa znajdujemy w drugim czytaniu dzisiejszej Mszy św. (Ef 1,3-14), słynnym hymnie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan, który zaczyna się od słów: "Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich - w Chrystusie" Apostoł ukazuje więc jak zrealizował się ten plan błogosławieństwa, w czterech fragmentach, z których każdy rozpoczyna się od tego samego wyrażenia "w Nim", nawiązując do Jezusa Chrystusa. "W Nim" Ojciec wybrał nas przed założeniem świata; "w Nim" mamy odkupienie przez Jego krew; "w Nim" staliśmy się dziedzicami przeznaczonymi, by być "ku chwale majestatu Jego łaski"; "w Nim" ci, którzy uwierzą w Ewangelię otrzymają pieczęć Ducha Świętego. Ten hymn Pawłowy zawiera wizję historii, do której upowszechnienia w Kościele przyczynił się św. Bonawentura: centrum całej historii jest Chrystus, który zapewnia także nowość i odrodzenie w każdej epoce. W Jezusie Bóg dał i wypowiedział wszystko, ale ponieważ jest on niewyczerpalnym skarbem, Duch Święty nigdy nie przestaje ujawniać i realizować swoją tajemnicę. Dlatego dzieło Chrystusa i Kościoła się nie cofa, ale zawsze się rozwija.
Drodzy przyjaciele, prośmy Najświętszą Maryję Pannę, którą jutro będziemy świętować jako Dziewicę z Góry Karmel, żeby nam pomogła, tak jak Franciszkowi i Bonawenturze, aby wielkodusznie odpowiedzieć na wezwanie Pana do głoszenia Jego Ewangelii zbawienia słowem a nade wszystko całym życiem.
Po polsku papież powiedział.
Benedykt XVI pozdrowił pielgrzymów w kilku językach. Zwracając się do Polaków powiedział: „Jutro będziemy obchodzili wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel – Matki Bożej Szkaplerznej. Znak szczególnego oddania się Jej – szkaplerz – nosił i bardzo sobie cenił błogosławiony Jan Paweł II. Wszystkim jego rodakom – w Polsce, w świecie, wam obecnym tu dzisiaj w Castel Gandolfo – życzę, by Maryja, najlepsza z matek, osłaniała was swoim płaszczem w walce ze złem, wypraszała potrzebne łaski, wskazywała drogi wiodące do Boga. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.