W Mediolanie zakończył się Międzynarodowy Kongres Teologiczno-Duszpasterski. Odbył on się w dniach 30 maja-1 czerwca w ramach VII Światowego Spotkania Rodzin, które trwa w stolicy Lombardii pod hasłem „Rodzina: praca i świętowanie”.
Rodzina najważniejszym celem
Badania statystyczne pokazują, że „rodzina złożona z trwałego małżeństwa z dziećmi zajmuje pierwsze miejsce wśród dążeń ludzi”, na drugim zaś jest praca - mówił o tym kard. Antonelli, zamykając ostatnie posiedzenie kongresu. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny przeanalizował temat Spotkania: „Rodzina – praca i świętowanie” z punktu widzenia relacji człowieka z innymi ludźmi i z Bogiem. – Inni powinni być postrzegani nie jako rywale, których trzeba pokonać i wykorzystać, ale jako sprzymierzeńcy, z którymi sobie nawzajem pomagamy, aby razem się rozwijać. Nie godzi się sprowadzać ich do roli narzędzia, są bowiem dobrem samym w sobie i zasługują na szacunek, miłość i docenienie – tłumaczył kardynał.
Kard. Antonelli przypomniał, że „rodzina jest zjawiskiem powszechnym w dziejach rodzaju ludzkiego”. Ma ona „stałą strukturę złożoną z relacji między dwoma płciami, więzi kobiety i mężczyzny, stosunków międzypokoleniowych, związków rodziców i dzieci”. Także dzisiaj, według badań statystycznych, „rodzina złożona z trwałego małżeństwa z dziećmi zajmuje pierwsze miejsce wśród dążeń ludzi”, na drugim zaś jest praca. Na autentyczną rodzinę składa się więc „całkowity i wzajemny dar współmałżonków i ich wspólny dar dla dzieci poprzez prokreację, opiekę i wychowanie”.
- Kultura indywidualistyczna, utylitarna, konsumpcyjna, relatywistyczna zubożyła relacje między ludźmi i zachwiała zaufaniem między nimi; doprowadziła do kryzysów: gospodarki, pracy i rodziny. Odkrycie człowieka jako podmiotu ze swej istoty relacyjnego i troska o dobrą jakość relacji doprowadzą do przezwyciężenia kryzysu pracy i rodziny – wskazał przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Dyskusje i warsztaty
Rodzina jako bogactwo firmy, rodzina a migracja, czas pracy i czas uczty: katolicka szkoła i rodzina, jak pomóc dzieciom odkryć głęboki sens pracy, rodzina a globalna komunikacja, jak pogodzić życie rodzinne, pracę i odpoczynek, rodzina pracująca na roli, praca w środowisku miejskim a rodzina, niedziela czasem komunii i misji rodziny, młodzi ludzie wobec wypoczynku - to tylko niektóre z tematów poruszanych podczas spotkań dyskusyjnych, które odbywały się po południu każdego dnia kongresu. Jego uczestnicy spotykali się także w kościołach w centrum oraz w miastach położonych w pobliżu Mediolanu, w Varese, Bergamo.
"Demograficzna zima i wysokie zadłużenie oznacza najgorszą rzecz, jaka może się zdarzyć między pokoleniami. Nasze dzieci, w rezultacie naszej niezrównoważonej polityki fiskalnej, odziedziczą największy dług w historii. Nasze dzieci, w rezultacie naszej niezrównoważonej polityki fiskalnej, odziedziczą największy dług w historii. Co o nas pomyślą, kiedy zdadzą sobie sprawę ze skali tego zadłużenia?" - mówił deputowany Parlamentu Europejskiego Konrad Szymański z PiS, który pierwszego dnia kongresu wziął udział w panelu dyskusyjnym pt. "Rodzina bogactwem dla społeczeństwa".
Aby umieć pogodzić życie i obowiązki rodzinne z pracą i świętowaniem, nie można polegać jedynie na inicjatywach instytucjonalnych, ale trzeba przede wszystkim podejmować działania osobiste w tym kierunku - mówiła Hiszpanka Nuria Chinchilla. „Żadne instytucjonalne inicjatywy pojednania ze sobą rodziny i pracy, szczególnie te nowe w stosunku do narzędzi tradycyjnych, nie powiodą się, jeśli nie włączą się w nie poszczególne osoby” – powiedziała delegatka z Półwyspu Iberyjskiego.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).